"Jako Tygodnik Solidarność oczekujemy wyjaśnień". Kosiński o postrzeleniu fotoreportera Tomasza Gutrego
- Strzelono do człowieka w głowę, kilka centymetrów obok oka. Mogło dojść do jeszcze większej tragedii. Ktoś, kto użył broni w tym przypadku, nie powinien być policjantem, nie nadaje się do tego - mówił na antenie Polskiego Radia 24 Mateusz Kosiński z "Tygodnika Solidarność".
2020-11-12, 15:46
Posłuchaj
Tomasz Gutry, fotoreporter "Tygodnika Solidarność", został postrzelony podczas Marszu Niepodległości. Jak podawała policja, podczas zamieszek użyta została broń gładkolufowa. Mężczyzna został raniony w twarz i trafił do szpitala.
Powiązany Artykuł
"Próbuje zrzucić z siebie odpowiedzialność". Rzecznik KSP odpiera zarzuty Bąkiewicza
Gość Polskiego Radia 24 podkreślił, że "Tygodnik Solidarność" oczekuje wyjaśnień ws. postrzelenia Tomasza Gutrego. - Strzelono do człowieka w głowę, kilka centymetrów obok oka. Mogło dojść do jeszcze większej tragedii. Ktoś, kto użył broni w tym przypadku, nie powinien być policjantem, nie nadaje się do tego. Czekamy na wyjaśnienia ze strony MSWiA i policji. Fotoreporter otrzyma pełne wsparcie prawne z naszej strony - powiedział Matusz Kosiński.
Marsz Niepodległości przeszedł ulicami Warszawy w środę. Mimo że – zgodnie z zapowiedziami organizatorów – miał być zmotoryzowany – wielu uczestników brało w nim udział pieszo. Doszło do zamieszek; policja informowała m.in., że na rondzie de Gaulle'a w stronę policjantów poleciały kamienie i race.
REKLAMA
Zdaniem gościa Polskiego Radia 24 organizatorzy Marszu Niepodległości zastosowali wybieg. - Koncepcja przejazdu samochodowego była dobra. Jednak kilkanaście tysięcy osób zdecydowało się wziąć udział w pieszym pochodzie. W mojej ocenie organizatorzy nie mogli przypilnować tych ludzi - powiedział Mateusz Kosiński.
- Ranny fotoreporter na Marszu Niepodległości. Wiceszef MSWiA: sytuacja zostanie dogłębnie wyjaśniona
- Ranni policjanci na Marszu Niepodległości. "Jeden ma pękniętą twarzoczaszkę i był operowany"
Dodał, że wiele ostatnio dzieje się "na ulicy". Przypomniał w tym kontekście protesty w ramach Strajku Kobiet. Zauważył również, że policja wtedy nie interweniowała. - Być może było przyzwolenie formacji rządzącej (przyp. red. na użycie siły podczas Marszu Niepodległości). Wydaje się to jednak absurdalne. W ostatnich latach marsze były spokojne. Ewentualnie policja działała na niekorzyść rządzących, doszło do samowolki. Jeżeli tak rzeczywiście było, to należy z tego wyciągnąć wnioski. Politycy PiS nie powinni skupiać się na atakowaniu organizatorów Marszu Niepodległości, którzy odrobią swoją lekcję, ale na realnych problemach. Mamy kolejną wpadkę wizerunkową formacji rządzącej - podsumował Mateusz Kosiński.
REKLAMA
Posłuchaj
74-letni fotoreporter Tomasz Gutry rozpoczął współpracę z "Tygodnikiem Solidarność" na początku lat 90. Wcześniej zaangażowany był w dokumentowanie przemian solidarnościowych w latach 80. Brał udział w protestach studentów w 1968 roku. Kilka tygodni spędził wtedy w areszcie.
Więcej w nagraniu.
***
Audycja: "Temat Dnia/Gość PR24"
Prowadzący: Tadeusz Płużański
Gość: Mateusz Kosiński ("Tygodnik Solidarność")
Data emisji: 12.11.2020
Godzina emisji: 14.34
REKLAMA
PR24
REKLAMA