"Wracając, stał się problemem". Prof. Włodzimierz Marciniak o Aleksieju Nawalnym
- Widać, że Nawalny rzucił wyzwanie systemowi władzy, nie wiemy, jaki będzie tego efekt, to rozgrywka, w której ceną może być także życie - mówił w Polskim Radiu 24 prof. Włodzimierz Marciniak, były ambasador Polski w Rosji.
2021-02-06, 17:55
Sąd w Moskwie nakazał we wtorek, by wyrok 3,5 roku w zawieszeniu wobec Aleksieja Nawalnego, wydany w 2014 roku, zamienić na bezwzględne wykonanie kary, a więc pozbawienie wolności. Nawalny ma być osadzony w kolonii o zwykłym reżimie na 2 lata i 8 miesięcy.
Powiązany Artykuł
Relacje UE-Rosja. Publicysta: Borrell w imieniu całej Europy zajął krytyczne stanowisko
Prof. Włodzimierz Marciniak ocenił, że najbardziej wyzywający był dla Władimira Putina sam powrót Aleksieja Nawalnego - Gdyby Nawalny został w Niemczech, powoli przeistoczyłby się w komentatora życia politycznego w Rosji, mniej lub bardziej wpływowego, tak jak to stało się z Chodorkowskim. Wracając, stał się problemem - stwierdził.
"Jedyny potencjalny konkurent Putina"
- Aleksiej Nawalny de facto stał się liderem całej opozycji, numerem jeden. Jeśli wcześniej rywalizował z innymi opozycyjnymi politykami, był często zwalczany czy nielubiany, to po powrocie i aresztowaniu stał się jedynym potencjalnym konkurentem Putina. Nie wiemy, jaki będzie tego efekt. Na razie widzimy, że zdolność mobilizacyjna samego hasła "uwolnić Nawalnego" i całej sieci organizacyjnej, którą on stworzył, jest duża. Skala manifestacji robi wrażenie, liczba zatrzymanych po każdym ich dniu szła w tysiące, tego w Rosji dawno nie było - ocenił.
Gość audycji nawiązał także do filmu opublikowanego przez Nawalnego, opisującego „Pałac Putina”. - Film zademonstrował, że Nawalny jest osobą, która jest w stanie rzucać wyzwanie i atakować samego prezydenta - podkreślał.
REKLAMA
"Reżim zorientowany na siebie"
- Reżim Putina jest zorientowany na siebie, na swoje interesy i potrzeby, a otoczenie ignoruje bądź zwalcza. Czy to otoczenie wewnętrzne, jak protesty, czy otoczenie międzynarodowe. Skala tego introwertyzmu będzie rosła. To, że w czasie wizyty Josepa Borrella została upubliczniona informacja o wydaleniu dyplomatów z Rosji jest bardzo charakterystyczną ilustracją tej tendencji - mówił były ambasador w Rosji.
Posłuchaj
Posłuchaj
- "Szansą dla Nawalnego jest maksymalny rozgłos medialny". Ekspert o wyroku na opozycjonistę
- Adwokat Aleksieja Nawalnego: zwrócimy się do Rady Europy
Trójka dyplomatów miała brać udział w demonstracjach w obronie opozycjonisty Aleksieja Nawalnego. Decyzja o ich wydaleniu została ogłoszona w trakcie wizyty szefa unijnej dyplomacji Josepa Borrella w Moskwie, podczas której szef MSZ Rosji Siergiej Ławrow stwierdził, że UE nie jest solidnym partnerem dla Kremla.
Więcej w nagraniu.
REKLAMA
***
Audycja: Temat dnia / Gość PR24
Prowadzący: Tadeusz Płużański
Gość: prof. Włodzimierz Marciniak
Data emisji: 6.02.2021
REKLAMA
Godzina emisji: 17.13
PR24/ka
REKLAMA