Zarembiuk: zapraszanie przywódcy Rosji do rozmów z liderami UE to obraza nie tylko dla Polski

- Europa musi zrozumieć, że sankcje przeciwko reżimowi Łukaszenki nie wystarczą. Potrzebne są też sankcje przeciwko Putinowi - mówił w Polskim Radiu 24 Aleś Zarembiuk, prezes Domu Białoruskiego w Warszawie.

2021-07-02, 14:42

Zarembiuk: zapraszanie przywódcy Rosji do rozmów z liderami UE to obraza nie tylko dla Polski — Władimir Putin und Angela Merkel. Foto: photocosmos1 / Shutterstock.com

Gość PR24 mówił o sytuacji zatrzymanego i więzionego przez reżim Alaksandra Łukaszenki Andrzeja Poczobuta. Dziennikarza i działacza niezależnego Związku Polaków na Białorusi aresztowano 25 marca. Postawiono mu zarzuty w związku z podżeganiem do nienawiści na tle etnicznym, ponieważ postanowił upamiętnić żołnierzy Polskiego Podziemia Niepodległościowego.

- Reżim nadal będzie go torturował, ponieważ Andrzej Poczobut jest człowiekiem niezłomnym. Dziesięć lat temu także trafił do więzienia, nie pomylę się więc, jeśli powiem, iż jest bohaterem - powiedział gość PR24.

Powiązany Artykuł

"Kierowani niskimi pobudkami". Szef Eurointelligence o propozycji Francji i Niemiec ws. szczytu UE-Rosja

"Zapraszanie Putina do rozmów z UE to obraza"

Dodał, że reżimowi chodzi o to, by zamknąć liderów Związku Polaków na Białorusi, by nie przeszkadzali. - Alaksandr Łukaszenka od lat represjonuje Polaków i boi się mniejszości Polaków na Białorusi, choć ta nic złego Białorusinom nie zrobiła - podkreślił Aleś Zarembiuk.

Mija sto dni, odkąd w Grodnie zatrzymano szefową Związku Polaków na Białorusi Andżelikę Borys. Według nieoficjalnych informacji pogorszył się jej stan zdrowia. W areszcie od marca przebywa również dziennikarz i aktywista Andrzej Poczobut, za kratami zachorował na COVID-19.

REKLAMA

- Europa, w tym jej liderzy i przywódcy, musi zrozumieć, że sankcje przeciwko reżimowi Alaksandra Łukaszenki nie wystarczą. Potrzebne są też sankcje przeciwko Kremlowi i Władimirowi Putinowi, który wspiera reżim na Białorusi. Zapraszanie przywódcy Rosji do rozmów z liderami UE to obraza dla Polski, Węgier, krajów bałtyckich, Ukrainy i Białorusi - mówił prezes Domu Białoruskiego w Warszawie.