Rozpłochowski: liberalno-lewicowe siły międzynarodowe naciskają na Polskę
Chrześcijaństwo dzisiaj jest powszechnie niszczone, a Polska jest ostoją i nadzieją chrześcijaństwa w Europie i na świecie. Dlatego też z taką wściekłością te ataki na Polskę idą - mówił w Polskim Radiu 24 Andrzej Rozpłochowski, legenda śląskiej Solidarności. Gośćmi audycji byli też działacze opozycji antykomunistycznej w okresie PRL: Ryszard Majdzik i Andrzej Michałowski.
2021-07-10, 15:02
Sytuacja Polski na arenie międzynarodowej potrafi być niezwykle delikatna. Z jednej strony Polska nieustannie zmaga się z atakami Komisji Europejskiej, która próbuje zmusić nasz kraj do zmian w wymiarze sprawiedliwości, z drugiej strony - coraz częściej zdarza się, że polska legislacja podlega naciskom ze strony Izraela bądź Stanów Zjednoczonych - jak w przypadku nowelizacji Kodeksu postępowania administracyjnego, czy nowelizacji ustawy o Krajowej Radzie Radiofonii i Telewizji. W Polskim Radiu 24 sprawy te komentowali opozycjoniści z okresu PRL: Ryszard Majdzik, Andrzej Michałowski i Andrzej Rozpłochowski.
Powiązany Artykuł
Prof. Reginia-Zacharski: widzimy tendencje zmierzające do zmiany rządów nieprzychylnych głównym nurtom politycznym w UE
Andrzej Rozpłochowski, legenda śląskiej Solidarności, stwierdził, że naciski na Polskę wynikają "przede wszystkim z antypolonizmu szowinistycznych środowisk żydowskich na świecie, a także z liberalno-lewicowych międzynarodowych sił". Jego zdaniem jest to spowodowane tym, że Polska - rządzona przez Zjednoczoną Prawicę, która zwyciężyła w demokratycznych wyborach - jest "jednym z nielicznych w Zachodniej Europie państw o charakterze wybitnie chrześcijańskim".
- I to jest zadrą. Chrześcijaństwo dzisiaj jest powszechnie niszczone, a Polska jest ostoją i nadzieją chrześcijaństwa w Europie i na świecie. Dlatego też z taką wściekłością te ataki na Polskę idą. Ponieważ Polska nie chce się przekształcać w domenę ideologii LGBT, gender, i tych wszystkich deprawacyjnych kierunków nowego komunizmu, marksizmu - mówił Andrzej Rozpłochowski.
- "KE sprawdza, czy uda jej się rozszerzyć kompetencje". Prof. Grabowska o sporach wewnątrz UE
- Prof. Legutko: Węgry przeciwstawiły się inżynierii społecznej i zostały za to zbesztane przez liberalne elity
Andrzej Michałowski, opozycjonista z Pomorza, mówił, że osoby z Europy Zachodniej, szczególnie Holendrzy, Niemcy, Francuzi, patrzą na Polaków, jak "właściciele na murzynów w stanie Alabama w 1864 roku". I nagle - mówił - ci murzyni zachcięli życ na takim poziomie, jak ich właściciele.
- I oni mówią "jak tak można? Przecież Polacy, to tania siła robocza. Po co nam Polska potężna, silna". Zresztą - tak powiedział Bismarck, że jeżeli Polska będzie potężna i silna, to Niemcy i Rosja idą w dół. Polacy ich zdominują. Polacy są narodem honorowym, potężnym, chrześcijańskim, który doświadczył wiele, wiele prześladowań - mówił Andrzej Michałowski.
Powiązany Artykuł
Szef parlamentu Węgier: obecny kierunek rozwoju UE jest nie do utrzymania
Ryszard Majdzik, działacz Solidarności w Małoposlce, zgodził się z przedmówcami. Jak stwierdził, Polska "wie co robi" w relacjach międzynarodowych i sobie poradzi. Wspomniał w tym kontekście Grupę Wyszehradzką, a także inicjatywę Trójmorza.
- Mamy układ wyszehradzki, mamy jakąś kontrakcję, 12 państw byłego bloku wschodniego (inicjatywa Trójmorza - red.), któe współpracują ze sobą. I możemy przeciwstawić się tej antypolskiej, antychrześcijańskiej tradycji komunistycznej, teraz lewicującej w Unii Europejskiej. I oni przegrają, to jest ewidentne - mówił Ryszard Majdzik.
REKLAMA
Więcej w nagraniu.
Posłuchaj
* * *
Audycja: "Temat dnia / Gość PR24"
Prowadzi: Antoni Opaliński
Goście: Ryszard Majdzik, Andrzej Michałowski, Andrzej Rozpłochowski (działacze opozycji antykomunistycznej)
Data emisji: 10.07.2021
Godzina emisji: 13.33
PR24/jmo
Polecane
REKLAMA