Prof. Grosse: instytucje UE przyznają sobie prawo supremacji nad narodowymi konstytucjami

- Niezależny Trybunał Konstytucyjny wypowiedział się ws. konfliktu dotyczącego interpretacji prawa i my - jako państwo praworządne - musimy ten wyrok respektować - mówił w Polskim Radiu 24 europeista prof. Tomasz Grzegorz Grosse, odnosząc się do orzeczenia TK ws. wyższości konstytucji nad prawem unijnym.

2021-10-08, 11:39

Prof. Grosse: instytucje UE przyznają sobie prawo supremacji nad narodowymi konstytucjami — Prof. Tomasz Grzegorz Grosse. Foto: PR24/PJ

Powiązany Artykuł

Prof. Paruch o sporze z UE: Komisja Europejska stosuje instrumenty, które sama sobie przyznała

W czwartek Trybunał Konstytucyjny - odpowiadając na zapytanie premiera - orzekł, że przepisy europejskie w zakresie, w jakim organy UE działają poza granicami kompetencji przekazanych przez Polskę, są niezgodne z konstytucją. O orzeczeniu TK mówił na antenie Polskiego Radia 24 prof. Tomasz Grzegorz Grosse.

- Orzeczenie Trybunału Konstytucyjnego potwierdziło tylko to, co wcześniej kilkukrotnie orzekała ta izba w innym składzie. Tu nie ma niczego nowego, żadnej rewelacji - podkreślił ekspert.

Posłuchaj

Prof. Tomasz Grzegorz Grosse o orzeczeniu Trybunału Konstytucyjnego ws. prawa unijnego (Temat dnia/Gość PR24) 10:45

Dodaj do playlisty

W jego przekonaniu "w tym momencie Polska udowadnia organom UE, że jest państwem praworządnym". - Niezależny Trybunał Konstytucyjny wypowiedział się ws. konfliktu dotyczącego interpretacji prawa i my - jako państwo praworządne - musimy ten wyrok respektować - powiedział prof. Grosse.

- Instytucje UE przyznają sobie prawo supremacji nad narodowymi konstytucjami - stwierdził europeista. Zwrócił tez uwagę, że "według orzeczenia Trybunału Konstytucyjnego w niektórych elementach instytucje unijne działają niepraworządnie, poza przekazanymi im przez państwa członkowskie kompetencjami".

REKLAMA

Odnosząc się do sporu z instytucjami unijnymi, prof. Grosse ocenił, że "musimy się przygotować na pewne konsekwencje, głównie finansowe". - Niestety taki jest rezultat tego, że chcemy być wierni polskiej konstytucji i stosować się do orzeczenia Trybunału Konstytucyjnego - zaznaczył gość PR24.