"Nikt nie zamierza wyprowadzać Polski z UE". Prof. Andrzej Gil o rzekomym polexicie
- Próbuje się stworzyć fałszywą wizję PiS jako partii, która dąży do polexitu. Celem jest wzbudzenie emocji, wyprowadzenie ludzi na ulice i ewentualnie obalenie rządu - mówił na antenie Polskiego Radia 24 prof. Andrzej Gil z Katolickiego Uniwersytetu Lubelskiego.
2021-10-14, 09:34
W niedzielę w wielu miastach w Polsce i poza jej granicami odbywały się prounijne manifestacje. Na placu Zamkowym w Warszawie głos zabrał lider Platformy Obywatelskiej i inicjator demonstracji w stolicy Donald Tusk. Jak mówił, podniósł alarm po "decyzjach partii rządzącej, która bez owijania w bawełnę, bez ukrywania czegokolwiek podjęła decyzję o wyprowadzeniu Polski z Unii Europejskiej".
Powiązany Artykuł
Napieralski: niektórzy politycy Zjednoczonej Prawicy nie chcą polskiej obecności w UE
Zdaniem gościa Polskiego Radia 24 wiec zorganizowany przez Donalda Tuska był wydarzeniem opartym jedynie na emocjach. - Nie chodziło o prawdę, o pokazanie tego, co się dzieje. Chodziło po pokazanie swojego niezadowolenia, ukazanie znienawidzonego PiS i jego elektoratu jako pozbawionego racjonalności, tego, że dąży do wyprowadzenia Polski z UE. To nie było realne. Nikt nie zamierza wyprowadzać Polski z UE. Orzeczenie Trybunału Konstytucyjnego nie mogło być inne, było konsekwencją poprzednich wyroków. Miejmy świadomość, że sformułowania, które padały pod adresem partii rządzącej, o rzekomym wyprowadzaniu Polski z UE, oparte były na emocjach. Nie mają żadnego oparcia w faktach. Trudno jest analizować to wydarzenie z punktu widzenia jakiejkolwiek metodologii - powiedział prof. Andrzej Gil.
Podkreślił, że nie należy doszukiwać się racji w działaniach, które są poza rozumem. - PiS nie wyobraża sobie funkcjonowania Polski poza UE. Od początku strategią partii było oparcie się na funduszach europejskich i redystrybucji pieniędzy w kierunku swoich potencjalnych wyborców. Próbuje się stworzyć fałszywą wizję PiS jako partii, która dąży do polexitu. Celem jest wzbudzenie emocji, wyprowadzenie ludzi na ulice i ewentualnie obalenie rządu - stwierdził politolog.
Posłuchaj
Niedzielne demonstracje zorganizowano w reakcji na czwartkowy wyrok Trybunału Konstytucyjnego, który uznał, że niektóre przepisy prawa UE są niezgodne z polską konstytucją.
REKLAMA
Więcej w nagraniu.
Audycja: "Temat dnia/Gość PR24"
Prowadziła: Stanisław Janecki
Gość: prof. Andrzej Gil (KUL)
REKLAMA
Data emisji: 14.10.2021
Godz. emisji: 7.49
PR24
REKLAMA