"Białoruskie służby będą szukały innych możliwości forsowania granicy". Budzisz o budowie muru
- Mur utrudni przechodzenie osób przez granicę, ale wydaje mi się, że białoruskie służby, które stoją za całą operacją, będą poszukiwały innych możliwości i będą podejmowane próby forsowania tego zabezpieczenia - powiedział w Polskim Radiu 24 Marek Budzisz, ekspert ds. międzynarodowych.
2021-10-15, 15:19
- Chcielibyśmy, by budowa zapory na granicy z Białorusią ruszyła jeszcze w tym roku. Projekt jest już gotowy - poinformowała rzecznik Straży Granicznej ppor. Anna Michalska. Podkreśliła, że zapora powstanie jedynie wzdłuż granicy lądowej. SG ma wkrótce poinformować o jej dokładnej długości.
- Mur utrudni przechodzenie osób przez granicę, ale wydaje mi się, że białoruskie służby, które stoją za całą operacją, będą poszukiwały innych możliwości i będą podejmowane próby forsowania tego zabezpieczenia - powiedział Marek Budzisz.
Powiązany Artykuł

Kiedy ruszy budowa zapory na granicy z Białorusią? Rzecznik SG zdradza szczegóły
- Niektóre z nich już widzieliśmy. Są tworzone większe grupy, które próbują siłą przeniknąć przez polsko-białoruską granicę. Podobnego rodzaju wydarzenia mogą mieć miejsce i w przyszłości - nie tylko na tak zwanej zielonej granicy, ale i na przejściach granicznych. Myślę, że pomysłowość po stronie białoruskiej jest dość duża - dodał ekspert.
Posłuchaj
Jego zdaniem "możemy mieć do czynienia z pewnymi próbami zastraszenia i eskalowania napięcia, na przykład przez pozorowanie strzelania w stronę polskich służb - co też już miało miejsce".
REKLAMA
- Możemy mieć wreszcie do czynienia z jakimiś inscenizacjami po to, aby udowodnić, że ta granica nie jest strzeżona tak, jak powinna być. To ma oddziaływać głównie na państwa Europy Zachodniej. Myślę, że jest bardzo dużo różnych możliwości - zaznaczył gość PR24.
- Uważam, że w każdej chwili może dojść do incydentów. Niestety ich skutkiem mogą być ofiary śmiertelne. Wydaje mi się, że reżimowi białoruskiemu wręcz zaczyna zależeć na tym, żeby po stronie tych osób, które próbują przekroczyć granicę, były ofiary śmiertelne. Bo to wzmacnia pewien przekaz, który formułuje Białoruś i Rosja. Mianowicie, że polskie władze łamią zasady humanitaryzmu, nie wywiązują się z międzynarodowych konwencji. To jest przekaz, którego jesteśmy świadkami już od pewnego czasu - podsumował Marek Budzisz.
Więcej w nagraniu.
* * *
Audycja: "Temat dnia / Gość PR24"
REKLAMA
Prowadziła: Magdalena Złotnicka
Gość: Marek Budzisz (ekspert ds. międzynarodowych)
Data emisji: 15.10.2021
Godzina emisji: 14.09
REKLAMA
bartos
REKLAMA