"Powinna interweniować społeczność międzynarodowa". Piekło o zatrzymaniu dziennikarki Biełsatu
- Interweniować powinna nie tylko Polska, ale i społeczność międzynarodowa, ale nie sądzę, by to zrobiło jakiekolwiek wrażenie na Aleksandrze Łukaszence, ponieważ trzyma on w areszcie członków kilku niezależnych stowarzyszeń - mówił w Polskim Radiu 24 Jan Piekło, były ambasador Rzeczypospolitej Polskiej na Ukrainie.
2021-10-30, 19:20
Gość PR24 mówił o zatrzymaniu dziennikarki Biełsatu i etatowego pracownika TVP, która wraz z mężem trafiła do aresztu śledczego. Oboje zostali zatrzymani na lotnisku w stolicy Białorusi. To Iryna Słaunikawa i jej małżonek. - Interweniować powinna nie tylko Polska, ale i społeczność międzynarodowa, ale nie sądzę, by to zrobiło jakiekolwiek wrażenie na Aleksandrze Łukaszence, ponieważ trzyma on w areszcie członków kilku niezależnych stowarzyszeń - komentował gość PR24.
Powiązany Artykuł
"Uwięziona w katowni". Agnieszka Romaszewska: martwię się o aresztowaną dziennikarkę Biełsatu
Dziennikarka została uprowadzona, gdy wracała z mężem z urlopu w Egipcie. Ujęto ją na lotnisku, nie dopuszczono nawet do hali przylotów. Władze Białorusi uznały ostatnio portal Biełsatu, dla którego pracowała redaktorka i sieci społecznościowe tej stacji, za "ekstremistyczne".
"Łukaszenka to uzurpator"
- Aleksander Łukaszenka to uzurpator, jego desperacja jest ogromna, ponieważ on musi udowadniać Rosji, że ma jeszcze lepsze pomysły niż ona sama. Zarówno Rosja, jak i Białoruś już stosowały różnego rodzaju morderstwa na Zachodzie - mówił Jan Piekło.
Władze białoruskie prześladują systematycznie niezależne media białoruskie, dziennikarzy oraz blogerów. Wielu znajduje się w aresztach. Strony internetowe portali są blokowane. - Represje i terror na Białorusi zakończą się dopiero wraz z końcem nielegalnej zresztą władzy Aleksandra Łukaszenki - mówił gość PR24.
REKLAMA
Także dziennikarze Biełsatu od lat poddawani są przez białoruskie władze licznym represjom. Karę dwóch lat więzienia odbywają obecnie dwie dziennikarki stacji Biełsat, Kaciaryna Andriejewa i Daria Czulcowa. Zostały one zatrzymane podczas prowadzenia relacji wideo online w czasie demonstracji w związku ze śmiercią pobitego przez białoruskie służby działacza Ramana Bandarenki.
Posłuchaj
***
Audycja: "Temat dnia/Gość PR24"
REKLAMA
Prowadzący: Tadeusz Płużański
Gość: Jan Piekło (były ambasador Rzeczypospolitej Polskiej na Ukrainie)
Data emisji: 30.10.2021
Godzina: 17:07
REKLAMA
REKLAMA