Unijne porozumienie gazowe. Bocian: będziemy się musieli zmierzyć z ograniczeniem
- Nie można powiedzieć, że Unia Europejska i Europa jest niezależna surowcowo i energetycznie - powiedział w Polskim Radiu 24 Krzysztof Bocian z WISE Europa. - Niektóre branże nie przejdą obojętnie obok niedoborów, które przed nami i należy się zmierzyć z tym problemem i zdawać sobie sprawę z jego istotności - podkreślił.
2022-07-27, 08:00
Ministrowie krajów Unii Europejskiej odpowiedzialni za sprawy energii osiągnęli we wtorek porozumienie polityczne w sprawie zmniejszenia zapotrzebowania na gaz. Zakłada ono dobrowolne ograniczenie popytu na ten surowiec o 15 proc. przed zimą i w okresie zimowym.
Ograniczenia i tak wystąpią
- Tak czy inaczej, będziemy się musieli zmierzyć z ograniczeniem dostaw gazu - ocenił w Polskim Radiu 24 Krzysztof Bocian, analityk WISE Europa. - Rosyjskiego gazu w tak krótkim czasie nie będziemy w stanie zastąpić dostawami z innych źródeł. Oczywiście, będziemy to robić i pewne dostawy będą - już słychać o różnych kontraktach, czy to bilateralnych, czy na poziomie Wspólnoty, ale jest też problem przepustowości - wyjaśnił.
- Jeśli chcielibyśmy sprowadzić taki surowiec w tak krótkim czasie i w takiej ilości, to infrastruktura logistyczna może stanowić problem - wskazał.
Większość surowca z importu
Rozmówca Polskiego Radia 24 dodał, że "chodzi o zasoby". - Nie można powiedzieć, że Unia Europejska i Europa jest niezależna surowcowo i energetycznie, być może, możemy dodać "jeszcze". Poziom uzależnienia od importu, od surowców zewnętrznych i energii, jest stosunkowo wysoki - w latach 90. było to średnio 50 proc., obecnie - 60. - wyliczył.
REKLAMA
Gość "Tematu dnia" zwrócił uwagę, że w przypadku ropy naftowej, praktycznie cała ilość potrzebna do produkcji, pochodzi z importu. - W przypadku gazu jesteśmy uzależnieni w około 80 proc. Niektóre branże nie przejdą obojętnie obok niedoborów, które przed nami i należy się zmierzyć z tym problemem i zdawać sobie sprawę z jego istotności - podkreślił Krzysztof Bocian.
Posłuchaj
Więcej w nagraniu.
Czytaj także:
- Porozumienie ws. oszczędności gazu. Anna Moskwa: jesteśmy dobrze przygotowani do zimy
- Bezpieczeństwo energetyczne Polski. Są uchwały ws. portu LNG i importu węgla
Porozumienie satysfakcjonujące dla Polski
Porozumienie dotyczące oszczędności zużycia gazu jest dla Polski satysfakcjonujące, bo nie przewiduje obowiązkowych redukcji. Tak mówiła w Brukseli minister klimatu i środowiska Anna Moskwa po unijnej naradzie, na której zatwierdzono awaryjny plan gazowy na wypadek wstrzymania dostaw surowca z Rosji.
Początkowa propozycja Komisji Europejskiej, narzucająca wszystkim krajom obowiązkowe ograniczenia zużycia gazu w przypadku ogłoszenia stanu alarmowego, została zmieniona i złagodzona przez Czechy, kierujące pracami Unii. Lista wyłączeń z obowiązkowej redukcji jest długa, wiele krajów ma różne wyjątki i to też pozwoliło na zaakceptowanie porozumienia.
REKLAMA
***
Audycja: "Temat dnia/ Gość PR24"
Prowadzący: Tadeusz Płużański
Gość: Krzysztof Bocian (analityk Wise Europa)
Data emisji: 26.07.2022
REKLAMA
Godzina emisji: 11.08
Polskie Radio 24, IAR, PAP/ mbl
REKLAMA