Śledztwo ws. słów Pietrzaka. Tejchman: powinien być wykluczony z debaty publicznej

- Zbyt często podajemy ręce ludziom, którzy za swoje słowa powinni być dawno wykluczeni z debaty publicznej. Najlepszą odpowiedzią, która powinna spotkać Jana Pietrzaka, to całkowite milczenie - mówił w Polskim Radiu 24 publicysta Marek Tejchman. 

2024-01-02, 16:40

Śledztwo ws. słów Pietrzaka. Tejchman: powinien być wykluczony z debaty publicznej
Wojciech Kusiński/Polskie Radio . Foto: Wojciech Kusiński/Polskie Radio

Prokuratura Okręgowa w Warszawie wszczęła postępowanie dotyczące wypowiedzi Jana Pietrzaka na antenie Telewizji Republika. Dochodzenie ma dotyczyć publicznego znieważenia grupy ludności z powodu ich przynależności narodowej i etnicznej. Postępowanie jest prowadzone w sprawie, co oznacza, że nikomu nie przedstawiono zarzutów.

Gość Polskiego Radia 24 podkreślił, że nie można sobie żartować z Holokaustu. - Miliony ludzi zginęło w obozach koncentracyjnych. Holokaust i II wojna światowa były dramatycznymi doświadczeniami. Nie można też w ten sposób mówić o migrantach i uchodźcach. Stoimy przed olbrzymim wyzwaniem, jakim będzie integracja milionów ludzi, którzy będą do nas przyjeżdżali. Bez nich nie będziemy w stanie dostarczyć starzejącemu się społeczeństwu odpowiednich usług. W niektórych krajach Europy Zachodniej proces integracji się nie udał, w innych przebiegał lepiej. Powinniśmy czerpać jak najlepsze wzorce. Na razie są to jednak kwestie drugoplanowe. Na pewno nic nie uzasadnia żartowania z obozów koncentracyjnych. Tam skończyło się człowieczeństwo. Byliśmy o krok od eksterminacji, chciano nas zgładzić jako naród. Cudem uniknęliśmy śmierci - powiedział Marek Tejchman.

Wolność słowa i samokontrola

Stołeczna Prokuratura Okręgowa zajęła się sprawą na polecenie prokuratora generalnego, ministra sprawiedliwości Adama Bodnara oraz w związku z zawiadomieniami wpływającymi między innymi od Ośrodka Monitorowania Zachowań Rasistowskich i Ksenofobicznych. - Rozumiem, że prawo nie powinno ingerować w zakres swobody wypowiedzi. Ta argumentacja jest teraz trywializowana i używana jako maczuga w debacie politycznej. Chcę powiedzieć, że chodzi o nas, przedstawicieli różnych zawodów, którzy powinni się samokontrolować - lekarze, prawnicy, politycy, dziennikarze i biznesmeni. Zbyt często podajemy ręce ludziom, którzy za swoje słowa powinni być dawno wykluczeni z debaty publicznej. Najlepszą odpowiedzią, która powinna spotkać Jana Pietrzaka, to całkowite milczenie. Dla niego nie powinno być miejsca. Powinniśmy być gotowi do tego, żeby uświadomić to ludziom, którzy przekraczają granice. Za nią ma powrotu. Niestety ciągle zgadzamy się na powroty ludzi, którzy te granice przekroczyli. W tym konkretnym przypadku państwo nie reprezentuje tylko obecnej władzy. Reprezentuje wszystkich obywateli RP i w imieniu pamięci zbrodni, która została na nas dokonana podczas II wojny światowej, powinna być symboliczna reakcja państwa. Jan Pietrzak powinien być wykluczony z debaty publicznej, sam się z niej wykluczył swoimi słowami. Powinniśmy zająć stanowisko jako państwo i zachować solidarność jako uczestnicy debaty publicznej. Pozwólmy paść kurtynie za Janem Pietrzakiem - podsumował publicysta. 


Posłuchaj

Marek Tejchman gościem Pawła Zielińskiego (Temat dnia/Gość PR24) 26:06
+
Dodaj do playlisty

W niedzielę na antenie Telewizji Republika satyryk i publicysta Jan Pietrzak powiedział: "Mam okrutny żart z tymi imigrantami, że oni liczą na to, że Polacy są przygotowani, bo mamy baraki. Mamy baraki dla imigrantów: w Auschwitz, w Majdanku, w Treblince, w Stutthofie. Mamy dużo baraków zbudowanych tu przez Niemców. I tam będziemy (...) tych imigrantów, wpychanych nam nielegalnie przez Niemców, ponieważ nielegalni nie są ci ludzie, którzy uciekają do lepszego świata. Nielegalne są te władze, które ich wpuszczają, czyli nielegalni są Niemcy. Ich hasło witające przybyszów było nielegalne, pozatraktatowe, niezgodne z jakimikolwiek prawami. To jest nielegalna działalność niemiecka. Powinniśmy na to się uczulić w nadchodzącym roku, bo zdaje się, że na głowę zaczynają nam bardzo wchodzić".

REKLAMA

Czytaj także:

Więcej w nagraniu.

* * * 

Audycja: Temat dnia/Gość PR24

Prowadzący: Paweł Zieliński

REKLAMA

Gość: Marek Tejchman (publicysta, Dziennika Gazeta Prawna) 

Data emisji: 2.01.2023

Godzina emisji: 15.33

PR24/jt

REKLAMA

Polecane

REKLAMA

Wróć do strony głównej