Miliardy na Apache. Dr Sokała: bez tego nie będziemy bezpieczni

- Ktoś, kto mówi, że można byłoby te pieniądze przeznaczyć na żłobki i szkoły, to nie zdaje sobie sprawy, że jak ich nie wydamy,  to matki z noworodkami i tak ucierpią, bo przyjdzie wróg i posprząta. Poza tym miliardowe wydatki na klasyczne siły zbrojne nie załatwiają problemu, bo współczesne bezpieczeństwo to również odporność na dywersję, terroryzm, manipulację i w sferze informacyjnej - mówił w Polskim Radiu 24 dr Witold Sokała z Uniwersytetu Jana Kochanowskiego w Kielcach. 

2024-08-12, 16:00

Miliardy na Apache. Dr Sokała: bez tego nie będziemy bezpieczni
Zamówione dla Polski Apache mają trafić przed wszystkim do 56. Bazy Lotniczej w Inowrocławiu, gdzie stacjonuje 1. Brygada Lotnictwa Wojsk Lądowych. Foto: VanderWolf Images/Shutterstock

We wtorek Polska ma dokonać zakupu 96 śmigłowców AH-64E Apache. Umowa z Amerykanami będzie opiewać na kwotę 40 mld zł brutto. Polska posiada obecnie kilkanaście przestarzałych śmigłowców Mi-24. W 2012 roku wystartował program Kruk, w ramach którego pozyskać mieliśmy dwie eskadry (32 maszyny) śmigłowców uderzeniowych.

"Bez wydawania miliardów nie będziemy bezpieczni"

Gość Polskiego Radia 24 podkreślił, że czeka na to rozwiązanie tego problemu od ponad 10 lat. - To jest jeden z większych skandali w naszej polityce bezpieczeństwa. Z absurdalnych przyczyn, w dużej mierze politycznych, być może pod wpływem rosyjskiej agentury, kolejne zakupy zostały zaniedbane lub dokonywano ich w sposób, który jest jednym z większych przekleństw naszej polityki zaopatrzenia armii, czyli różne typy, co komplikuje logistykę. Czekam na kompleksowe posprzątanie tej sytuacji - powiedział  dr Witold Sokała. 

Posłuchaj

Dr Witold Sokała gościem Ewy Wasążnik (Temat dnia) 17:36
+
Dodaj do playlisty

21 sierpnia 2023 roku Amerykanie zgodzili się sprzedać Polsce 96 śmigłowców Apache, 37 radarów AN/APG-78 Longbow, systemów samoobrony oraz zapasu amunicji. Maksymalna cena została określona na 12 mld dol. netto, czyli niemal 60 mld zł brutto. Ostatecznie wyniesie ona mniej, bo prawdopodobnie 40 mld zł brutto.

- Bez wydawania miliardów nie będziemy bezpieczni. Ktoś, kto mówi, że można byłoby te pieniądze przeznaczyć na żłobki i szkoły, to nie zdaje sobie sprawy, że jak ich nie wydamy, to matki z noworodkami i tak ucierpią, bo przyjedzie wróg i posprząta. Poza tym miliardowe wydatki na klasyczne siły zbrojne nie załatwiają problemu, bo współczesne bezpieczeństwo to również odporność na dywersję, terroryzm, manipulację i w sferze informacyjnej.  One mogą znacznie mocniej zaszkodzić państwu i społeczeństwu niż otwarta agresja zbrojna. Dobrze byłoby usłyszeć, że co najmniej pięciokrotnie wzrastają budżety naszych służb specjalnych - tłumaczył ekspert. 

REKLAMA

Apache zastąpi Mi-24 

Zamówione dla Polski Apache mają trafić przed wszystkim do 56. Bazy Lotniczej w Inowrocławiu, gdzie stacjonuje 1. Brygada Lotnictwa Wojsk Lądowych. To właśnie ta jednostka wykorzystuje obecnie poradzieckie śmigłowce szturmowe Mi-24, które w przyszłości mają zostać zastąpione przez Apache. Dostawy mają być zrealizowane w latach 2028-2032 (choć Polska stara się o przyspieszenie terminów).

***

AudycjaTemat dnia

ProwadzącyEwa Wasążnik

REKLAMA

Gośćdr Witold Sokała (ekspert ds. bezpieczeństwa z Uniwersytetu Jana Kochanowskiego i publicysta "Dziennika Gazety Prawnej")

Data emisji: 12.08.2024

Godzina emisji: 14.09

PR24

REKLAMA

Polecane

REKLAMA

Wróć do strony głównej