Młodzi ludzie giną w wypadkach. "Brak wyobraźni i nieposzanowanie prawa"
- Młodzi ludzie mają bardzo dużą fantazję, natomiast brakuje im wyobraźni, przeceniają swoje umiejętności, wydaje im się, że moment, w którym odbierają prawo jazdy, to czas, w którym są tymi, którzy znają wszystkie reguły i zasady poruszania się po polskich drogach - mówił w Polskim Radiu 24 insp. Jacek Zalewski, były szef stołecznej drogówki, były dyrektor biura ruchu drogowego Komendy Głównej Policji, prezes Krajowego Centrum Bezpieczeństwa Ruchu Drogowego.
2025-03-31, 14:29
Wypadek w Chełmie. Nie żyje dwóch nastolaktów
Dwóch 18-latków zginęło po dachowaniu samochodu, do którego doszło nad ranem w Chełmie (Lubelskie). W środku było 10 młodych osób. Kierujący samochodem był pijany, miał ponad 2 promile alkoholu w organizmie. Insp. Jacek Zalewski przyznał, że wypadki młodych kierowców są poważnym problemem. - Młodzi ludzie mają bardzo dużą fantazję, natomiast brakuje im wyobraźni, przeceniają swoje umiejętności, wydaje im się, że moment, w którym odbierają prawo jazdy, to czas, w którym są tymi, którzy znają wszystkie reguły i zasady poruszanie się po polskich drogach. Niestety praktyka pokazuje, że bardzo przeceniają swojej możliwości - stwierdził.
Osoby, które były trzeźwe, nie reagowały
Zgodnie z doniesieniami mediów, w samochodzie, który uległ wypadkowi w Chełmie, podróżowały dwie osoby, które nie były pod wpływem alkoholu. - Jest pytanie, czy zabrakło odwagi, asertywności, by zapobiegać tego rodzaju wyczynom. Mając dwa promile alkoholu w organizmie, nawet dorosły człowiek nie jest w stanie nad sobą zapanować, nie wie na dobrą sprawę, co robi. Skoro były tam dwie trzeźwe osoby, czemu one nie zareagowały, nie podjęły konkretnych decyzji zmierzających do tego, by ta młodzież nie wsiadła do samochodu z pijanym kierowcą - zwracał uwagę ekspert.
Kluczowe poszanowanie prawa. "Brakuje edukacji"
Jak dodał gość audycji, innym, szerszym problemem jest brak poszanowania prawa, który przekłada się również na zachowania młodzieży. - Brakuje nam wykształcenia od szkoły podstawowej, poprzez ponadpodstawową, poszanowania siebie nawzajem, ale też poszanowania przepisów prawa, nauki, czemu prawo ma służyć, nie tylko prawo o ruchu drogowym, ale każdy przepis prawa. Brakuje edukacji, która wskazywałaby młodzieży, czemu to prawo jest, czemu ma służyć, dokąd może nas doprowadzić nieprzestrzeganie prawa - argumentował.
REKLAMA
Szybka, nieuchronna i adekwatna kara
Ekspert odniósł się także do częstych sytuacji, gdy zatrzymywane za kierownicą są osoby, którym kolejny raz odebrano uprawnienia do prowadzenia pojazdów. - Prawo, żeby było skuteczne, musi szybko oddziaływać i być w miarę surowe, adekwatne do przewinienia, które popełniliśmy (…). Mamy prawo, które jest nieskutecznie wykorzystane - podkreślał i przypominał, że za kierowanie pojazdem pomimo zakazu grozi nawet do pięciu lat pozbawienia wolności.
Więcej w nagraniu.
* * *
Audycja: Temat dnia
Prowadzący: Krzysztof Grzybowski
Gość: insp. Jacek Zalewski, były szef stołecznej drogówki, były dyrektor biura ruchu drogowego Komendy Głównej Policji, prezes Krajowego Centrum Bezpieczeństwa Ruchu Drogowego
Data emisji: 31.03.2025
Godzina emisji: 11.07
Polskie Radio 24 / ka/kor
REKLAMA
REKLAMA