Polityczni wygrani 2025 roku. Donald Tusk czy Karol Nawrocki?

Polityczni zwycięzcy i przegrani 2025 roku. Prof. Tomasz Słomka z Uniwersytetu Warszawskiego wskazał w Polskim Radiu 24 na niespodziewaną wygraną Karola Nawrockiego, ale docenił też premiera m.in. za przebieg Rady Gabinetowej. - Pan prezydent, jego otoczenie zrozumieli, że nie będzie to prosty mecz do jednej bramki - ocenił. 

2025-12-29, 11:20

Polityczni wygrani 2025 roku. Donald Tusk czy Karol Nawrocki?
Donald Tusk i Karol Nawrocki podczas posiedzenia Rady Gabinetowej. Foto: Wojciech Olkusnik/East News

Najważniejsze informacje w skrócie:

  • Wybory prezydenckie zdominowały politycznie 2025 rok - ocenił w Polskim Radiu 24 prof. Tomasz Słomka
  • Politolog wskazał, że mimo zwycięstwa Karola Nawrockiego, politycznymi wygranymi są też Donald Tusk i Radosław Sikorski
  • Słomka zwrócił uwagę na słabszą pozycję Jarosława Kaczyńskiego i Sławomira Mentzena

Większość ekspertów wskazuje na jedno wydarzenie w mijającym roku, które niewątpliwie wpłynęło najbardziej na polską scenę polityczną. - Wybory prezydenckie z naszej perspektywy zdominowały to, co się działo na polskiej scenie politycznej - powiedział prof. Tomasz Słomka. Wyliczył, że był to "rok wyborów, zaskakujących wyborów, symboli politycznych i narastającego poczucia braku bezpieczeństwa". Politolog zwrócił też uwagę na "wewnętrzną wojnę pod płaszczem kohabitacji".

Pytany o największe sukcesy i porażki polityczne 2025 roku, Słomka wśród zwycięzców w pierwszej kolejności wskazał na Karola Nawrockiego. Przypomniał, że początkowo w sondażach lokował się poniżej ugrupowania, które go wystawiło, a sytuacja zaczęła się zmieniać od rozpoczęcia debat. - Bardzo mocno skupił na sobie uwagę, bardzo mocno zaakcentował swoją pozycję polityczną - podkreślił ekspert. 


Posłuchaj

Tomasz Słomka gościem Rocha Kowalskiego (Temat dnia) 14:07
+
Dodaj do playlisty

 

Premier sobie poradził

- Drugim, może zaskakująco, wygranym politykiem tego roku jest dla mnie premier Donald Tusk - powiedział Tomasz Słomka. Wyjaśnił, że premier bardzo dobrze poradził sobie w trudnym układzie politycznym, przy "tak wielu sprzecznościach, przy tak wielu deficytach umowy koalicyjnej". Przypomniał, że premier przejął inicjatywę podczas sierpniowego zebrania Rady Gabinetowej. - Prezydent miał dokonać bardzo mocnego tąpnięcia rządem, miał pogonić - to będzie cytat - leniwy rząd do roboty, a okazało się, że premier i ministrowie przybyli bardzo dobrze przygotowani i właściwie prezydentowi już przeszła chyba ochota do zwoływania Rady Gabinetowej - ocenił. - Pan prezydent, jego otoczenie zrozumieli, że nie będzie to prosty mecz do jednej bramki - dodał.

Według Słomki, kolejnym wygranym politykiem jest Radosław Sikorski. - Najpopularniejszy polityk koalicji rządzącej, polityk który nie powiedział jeszcze ostatniego słowa - tłumaczył wybór. Wskazał, że może on być kandydatem w następnych wyborach prezydenckich. 

Triumf całej formacji

Gość Polskiego Radia uznał, że jako formacja wygranym jest Konfederacja Korony Polskiej. - Ugrupowanie i lider, którzy byli izolowani, którzy byli lekceważeni politycznie, o których nikt nawet chyba nie pomyślał kilka lat temu, że mogliby odgrywać większą rolę polityczną, stają się dzisiaj swoistym języczkiem u wagi - analizował. - Nie należy wykluczyć, że Grzegorz Braun, jego formacja staną się zaczątkiem jakiegoś nowego mechanizmu politycznego - dodał. Zaznaczył, że  Braun wyraził to, co bardzo wielu wyborców nosiło gdzieś w politycznych sercach, ale raczej nie mówili o tym głośno. - W tej chwili ośmieleni toczą się niby kula śniegowa - porównał. 

Kaczyński czy Hołownia?

Politolog, przechodząc do przegranych, mówił, że "Jarosław Kaczyński być może sam spowodował, że jego przywództwo może być rozmontowywane krok po kroku". Wskazał, że polityczna przegrana Szymona Hołowni jest tak oczywiste, że "nawet moglibyśmy o tym nie powiedzieć". 

Po stronie przegranych postawił też Sławomira Mentzena. - Powstało pytanie, czy nadal Mentzen może liczyć na to, że to on będzie niezbędnym elementem układanki politycznej po wyborach w 2027 roku? Czy w momencie, kiedy po jego prawej stronie rośnie ogromna gwiazda i poparcie dla Brauna, czy rzeczywiście Mentzen i jego formacja zdołają być tymi rozgrywającymi, bez których nic się nie da ułożyć? - tłumaczył. 

Czytaj także:

Źródło: Polskie Radio 24
Prowadzący: Roch Kowalski
Opracowanie: Filip Ciszewski

Polecane

Wróć do strony głównej