Echa wizyty Bidena na Bliskim Wschodzie. Prof. Lewicki: Saudyjczykom nie zależy na tym, by cena ropy spadała
2022-07-17, 10:44
- Wizyta Joe Bidena na Bliskim Wschodzie była oficjalna, ale w gruncie rzeczy robocza. Moim zdaniem to dobrze, że nie było specjalnych objawów kultu amerykańskiego prezydenta. To by sprawiło, że nie do końca udane rozmowy wypadłyby na tle takich podniosłych przygotowań źle - skomentował na antenie Polskiego Radia 24 amerykanista prof. Zbigniew Lewicki.
Amerykański prezydent zakończył swoją czterodniową podróż po Bliskim Wschodzie. Joe Biden odwiedził Izrael, Autonomię Palestyńską oraz Arabię Saudyjską. Głównymi tematami poruszanymi podczas rozmów były: bezpieczeństwo w regionie, zagrożenia ze strony Iranu, kwestie energetyczne oraz kryzys żywnościowy spowodowany przez rosyjską inwazję na Ukrainę. Amerykanista prof. Zbigniew Lewicki skomentował na antenie Polskiego Radia 24 tę wizytę.
Zapytany o to, dlaczego Joe Bidena nie witano na Bliskim Wschodzie tak podniośle, jak byłego prezydenta USA Donalda Trumpa, odpowiedział, że "takiej festy nie było z wielu rozmaitych względów". - Jedną z najważniejszych spraw jest nadal niewyjaśniona kwestia zabójstwa dziennikarza Jamala Khashoggiego i odpowiedzialności Arabii Saudyjskiej za to wydarzenie - zaznaczył.
Jako inny powód gość audycji wskazał fakt, że "prezydent Joe Biden nie jest specjalnie oddany czemuś, co można określić jako kult jednostki czy czyny czysto PR-owe". - Ta wizyta była oficjalna, ale w gruncie rzeczy robocza - z jednym konkretnym celem Bidena oraz kilkoma pobocznymi. Moim zdaniem to dobrze, że nie było takich specjalnych objawów kultu amerykańskiego prezydenta. To by sprawiło, że nie do końca udane rozmowy by wypadły na tle takich podniosłych przygotowań źle - skomentował gość audycji.
Wizyta Joe Bidena na Bliskim Wschodzie
Jednym z tematów poruszanych przez Joe Bidena na Bliskim Wschodzie były kwestie energetyczne. - Cena ropy jest wysoka i są obawy, że jej zabraknie. Poza tym jest też sprawa zabezpieczenia się przed zimą. Proszę pamiętać, że Arabii Saudyjskiej - jako producentowi - wcale nie zależy na tym, żeby cena ropy spadała. Więc tu mamy różne interesy - przypomniał prof. Zbigniew Lewicki.
- Gdyby nie było punktów spornych, to te rozmowy na pewno byłyby łatwiejsze. Jednak i tak jest pewien postęp, relacje są dobre - ocenił. Jak dodał, "Stanom Zjednoczonym zależy na Arabii Saudyjskiej, jak na największym lotniskowcu lądowym, potrzebnym do kontroli obszaru całego Bliskiego Wschodu".
Więcej w nagraniu.
Posłuchaj
* * *
Audycja: Temat dnia / Gość PR24
Prowadzący: Błażej Prośniewski
Gość: prof. Zbigniew Lewicki (amerykanista, Uniwersytet Kardynała Stefana Wyszyńskiego w Warszawie)
Data emisji: 17.07.2022 r.
Godzina emisji: 10.06
ng