"To jest taktyka opozycyjnych mediów". Liziniewicz o "tropieniu" Obajtka przez "GW"

W redakcji "Gazety Wyborczej" powołano specjalny zespół do "tropienia" szefa PKN Orlen Daniela Obajtka - wynika z nagrań ujawnionych przez TVP.Info i mających być zapisem spotkania między redakcją "Gazety Wyborczej" a zarządem jej wydawcy, Agory.

- Zacietrzewienie antyrządowe w tej gazecie jest, o czym świadczy zespół powołany do badania przeszłości i majątku pana Obajtka - powiedział w Polskim Radiu 24 publicysta "Gazety Polskiej" Jacek Liziniewicz. - W ostatnich latach, obecny prezes Orlenu jest przedmiotem brutalnej nagonki, dlatego można się było spodziewać, że taki zespół działa - ocenił.

Taktyczne "okładanie" przeciwników

Zdaniem rozmówcy Polskiego Radia 24, "»Gazeta Wyborcza« może myśleć, że to jest jakiś najważniejszy, albo bardzo istotny element pisowskiej układanki systemu władzy i liczy, że bicie w ten element osłabi cały blok, czy też system władzy". - To jest taktyka "Gazety Wyborczej" i w ogóle opozycyjnych mediów. To działa tak, że wybierane są poszczególne osoby z całego bloku i trudno powiedzieć, jakim kryterium - czy siły, czy popularności, czy też są to ikony PiS i tłucze się w te osoby jak w bęben - wskazał.

Jego zdaniem, do tak "okładanych" postaci należeli m.in. prezydent Lech Kaczyński, były minister środowiska Jan Szyszko, Antoni Macierewicz, czy prezes NBP Adam Glapiński. - Myślę, że zespoły do nagonki na niego powstały we wszystkich mediach opozycyjnych wobec prezesa NBP - stwierdził Gość "Tematu dnia".

Systematyczne bodźcowanie czytelników

Publicysta "Gazety Polskiej" ocenił, że "»Gazeta Wyborcza« zawsze kreowała sobie wroga i w niego uderzała często robiąc naloty dywanowe na pojedyncze osoby". - Ataki na Daniela Obajtka, z jednej strony utrzymują elektorat totalnej opozycji w gotowości do dostrzegania w nim samego zła, a z drugiej strony elektorat Zjednoczonej Prawicy widzi, że daniel Obajtek nie jest anonimowy. Paradoksalnie jest też tak, że jego polityczna siła rośnie wraz z ilością ataków "Gazety Wyborczej" i pewnie też na to dziennikarze liczą, że to doprowadzi do kłótni - mówił publicysta.

- Ten zespół miał się pewnie zajmować tym, by produkować cyklicznie materiały złe, bo też nie chodzi o to, by za każdym razem znajdował się hit, ale by za każdym razem bodźcować niechęć elektoratu i czytelników do Daniela Obajtka - stwierdził Jacek Liziniewicz.

Posłuchaj

Jacek Liziniewicz: w działaniach "GW" chodzi o to, by za każdym razem bodźcować niechęć elektoratu i czytelników do Daniela Obajtka ("Temat dnia/ Gość PR24") 20:15

Dodaj do playlisty

Dodaj do playlisty

Więcej w nagraniu.

Czytaj także:

• Obajtek: Putin ma w Polsce bezwstydnych, otwartych ambasadorów
• "Te nagrania i są zaskoczeniem i nie są". Arkadiusz Rogowski o materiale TVP o "Gazecie Wyborczej"
• Zespół w "GW" do "tropienia Obajtka". Kaleta: wszystkie nagonki na Orlen wpisują się w zaplanowaną akcję

Sprawę nagrań ujawnionych przez TVP.Info komentował w Polskim Radiu 24 politolog dr Krzysztof Kawęcki. Zobacz nagranie rozmowy:

***

Audycja: "Temat dnia/ Gość PR24"

Prowadzący: Antoni Trzmiel

Gość: Jacek Liziniewicz ("Gazeta Polska")

Data emisji: 25.07.2022

Godzina emisji: 12.33

mbl