Dr Winkler: następcy Elżbiety II będą musieli mocno się starać, by zachować kapitał zaufania społecznego

- Dlatego, że królowa rządziła bardzo długo i wykonywała swoje obowiązki w sposób, którego od niej oczekiwano, to monarchia stała się niejako utożsamiana z osobą Elżbiety II. Jej następcy będą musieli bardzo mocno się starać, żeby zachować ten kapitał zaufania społecznego w Wielkiej Brytanii - skomentował na antenie Polskiego Radia 24 dr Krzysztof Winkler (Polskie Towarzystwo Geopolityczne).

2022-09-09, 10:40

W wieku 96 lat zmarła brytyjska królowa Elżbieta II - poinformował w czwartek Pałac Buckingham. O tym, jakie dziedzictwo pozostawiła po sobie władczyni, opowiedział na antenie Polskiego Radia 24 dr Krzysztof Winkler. Jak wskazał, Elżbieta II "przede wszystkim zostawiła w dobrym stanie brytyjską monarchię". - Jeżeli król Karol i książę William postarają się dochować sposobu rządzenia, jaki wprowadziła królowa Elżbieta, to są duże szanse, że utrzymają ten kapitał zaufania, jakim była darzona - ocenił.

Gość audycji zwrócił także uwagę, że "dlatego, że królowa rządziła bardzo długo i wykonywała swoje obowiązki w sposób, którego od niej oczekiwano, to monarchia stała się niejako utożsamiana z osobą Elżbiety II". - Jej następcy będą musieli bardzo mocno się starać, żeby zachować ten kapitał zaufania społecznego, ponieważ dla Brytyjczyków - ale też z punktu widzenia systemu politycznego - monarchia jest tym spoiwem łączącym Zjednoczone Królestwo i tą instytucją, która nie podlega zawirowaniom bieżącej polityki oraz pozwala przetrwać różne burze polityczne - powiedział, nawiązując m.in. do procesu brexitowego, kiedy to w Wielkiej Brytanii panowały bardzo głębokie podziały, toczyły się gorące dyskusje, a na tym tle królowa pokazywała, że jej kraj może pozostać całością.

Śmierć królowej Elżbiety II

Odnosząc się z kolei do stylu panowania Elżbiety II, ekspert wskazał, że monarchini wykazywała duże zrozumienie pojęcia dobra wspólnego Zjednoczonego Królestwa i poświęcała swój czas i talenty, by jak najlepiej wypełniać powierzone jej zadania. - Warto też zauważyć, że królowa była przedstawicielką tzw. wielkiego pokolenia, czyli tego które walczyło w II wojnie światowej przeciwko państwom osi, a potem jako pierwsze stanęło w czasie zimnej wojny przeciwko agresji Związku Sowieckiego - przypomniał.

Jak dodał, Elżbieta II miała do czynienia z bardzo wieloma światowymi politykami na świecie. - Potrafiła się szybko uczyć i wyciągać wnioski. Działała w cieniu, a opinie wyrażane na temat bieżącej polityki zawsze pozostawały w zaciszu gabinetów, między nią a rozmówcami - wskazał dr Krzysztof Winkler.

REKLAMA

Czytaj także:

Więcej w nagraniu.