Eksplozji w Przewodowie można było uniknąć? Komandor Dura: należało zamknąć przestrzeń powietrzną

"Tylko Rosja odpowiada za rosnące ryzyko dla krajów sąsiednich" - oświadczył w środę Mychajło Podolak, doradca prezydenta Ukrainy Wołodymyra Zełenskiego, w mediach społecznościowych. W ten sposób odniósł się do wtorkowych wydarzeń w Przewodowie (w woj. lubelskim).

Wezwał Europę do "zamknięcia nieba nad Ukrainą" również dla "własnego bezpieczeństwa". "Nie trzeba szukać wymówek i odkładać kluczowych decyzji. To dla Europy czas, by zamknąć niebo nad Ukrainą. Także dla własnego bezpieczeństwa" - dodał.

Zablokować przestrzeń powietrzną 

Komandor Maksymilian Dura, komentując wtorkowe wydarzenia w powiecie hrubieszowskim, powiedział: "Można było uniknąć wydarzeń, przede wszystkim wprowadzając strefę zakazu lotów przy granicy z zachodnią Ukrainą, zarówno dla Ukraińców, jak i zakazu lotów i używania amunicji przeciwlotniczej dla Federacji Rosyjskiej".

Jak przypomniał gość audycji, prezydent Zełenski "poszedł trochę dalej, prosząc o to, by objąć całe terytorium Ukrainy taką strefą". - Natomiast w tym wypadku mamy możliwość stworzenia strefy buforowej nie tylko przy granicy z Polską, ale musimy pamiętać, że Ukraina graniczy nie tylko z Polską jako krajem natowskim, ale także ze Słowacją, Węgrami i Rumunią. Sposobność do takiego działania w tej chwili istnieje - stwierdził.

Jednak, jak dodał, NATO może się nie zgodzić na takie działanie, bo to "wymaga pewnego rodzaju decyzji związanych z przerzucaniem sprzętu". - Ponieważ Polska samodzielnie nie jest w stanie zapewnić obrony strefowej - zaznaczył.    

Więcej w nagraniu. 

Posłuchaj

Komandor Maksymilian Dura o potrzebie zamknięcia przestrzeni powietrznej NATO ("Temat dnia/Gość PR24") 21:07

Dodaj do playlisty

Dodaj do playlisty

***

Audycja: Temat dnia / Gość PR24

Prowadzący: Tadeusz Płużański

Gość: komandor Maksymilian Dura 

Data emisji: 16.11.2022

Godzina emisji: 11.08

kmp/kor