Sztab Generalny Sił Zbrojnych Ukrainy informuje, że według danych wywiadowczych władze rosyjskie przygotowują kolejną falę mobilizacji. Rekruci mają zasilić szeregi jednostek okupacyjnych obecnych na terytorium Ukrainy. Mobilizacja ma rozpocząć się 10 grudnia. Na początku grudnia, zdaniem analityków, tempo działań na froncie może wyraźnie wzrosnąć.
Gość PR24 mówił o postawie państw NATO w stosunku do trwającej na Ukrainie wojny.
- Z jednej strony jest pewna mobilizacja, zdecydowana gotowość - co się zmieniło na przestrzeni kilku miesięcy - co do tego, że Ukraina musi wygrać. To się stało strategicznym celem. To ma konsekwencje. Widzimy je na różnych polach: od sankcji poprzez zmianę profilu bezpieczeństwa czy obronności państw członkowskich. Stopień determinacji - i mimo wszystko zjednoczenia - jest bardzo duży - powiedział Robert Pszczel.
Jak zaznaczył, "Ukraina wykuwa swoje miejsce, płacąc daninę krwi". - To wszystko jest uznawane. Druga część medalu jest jednak taka, że wiele państw nadal troszkę bardziej myśli o architekturze bezpieczeństwa z punktu widzenia przestawiania różnych klocków na szachownicy - podkreślił.
- O roli Ukrainy bardziej myśli sama Ukraina i takie kraje jak Polska czy nawet kraje regionu. To się powinno zmienić. Ale w tej chwili priorytetem jest wsparcie Ukrainy. Są pewne inicjatywy, na przykład byłego sekretarza generalnego Rasmussena, który proponuje przymierzenie się do kwestii tak zwanych gwarancji bezpieczeństwa dla Ukrainy, które nie byłyby pełnym członkostwem w NATO - podsumował Robert Pszczel.
Więcej w nagraniu.
19:37 PR24 2022_11_27-17-07-07.mp3 Robert Pszczel o postawie państw NATO wobec wojny na Ukrainie (Temat dnia)
* * *
Audycja: Temat dnia
Prowadzący: Antoni Opaliński
Gość: Robert Pszczel (były dyplomata)
Data emisji: 27.11.2022
Godzina emisji: 17.06
bartos