Dr Janusz Janowski: sztuka prowadzona jest do śmierci klinicznej
- Na dalszy plan schodzą zjawiska, które mogłyby budować głębokie doświadczenie duchowe. Natomiast coraz częściej możemy mówić o sztuce zideologizowanej, głęboko zaangażowanej politycznie - powiedział dr Janusz Janowski, teoretyk i historyk sztuki. W dyskusji udział wzięła również publicystka kulturalna Monika Małkowska.
2020-01-01, 09:40
Posłuchaj
Postawy buntownicze i zachowania skrajne. Tego typu zjawiska w opinii Moniki Małkowskiej w coraz większym stopniu zaczynają być obecne w światowej sztuce, co objawiło się szczególnie w ubiegłym roku. To nie ona się liczy, a zaakcentowanie poprzez nią strajku, buntu, czy ataku w ramach różnych sfer życia społeczno-politycznego.
- Do tego zbioru można zaliczyć kwestie związane z klimatem, rasizmem, a także nierównościami finansowymi. Muzea są jednymi z miejsc wykorzystywanych jako przyczółki do walki politycznej. Dzieje się to nie tylko na świecie, ale również można to zaobserwować w Polsce. W naszym kraju pojawił się również inny front, którym jest walka przeciwko heteroseksualizmowi, dominacji hetero. Niektórzy artyści uważają, że trzeba to zmienić - zauważyła krytyk sztuki.
Polityka przestrzenią dla sztuki
Powiązany Artykuł

Rok 2019 w kulturze. Publicyści podsumowują najważniejsze wydarzenia
Nawiązując do wypowiedzi Moniki Małkowskiej, dr Janusz Janowski zwrócił uwagę, że w centrum sztuki stanęło "kryterium nowości i rzekomej oryginalności". Dodał, że coraz rzadziej można mówić o zjawiskowych wydarzeniach w sztuce. Dominację natomiast stara się przejąć sztuka zideologizowana, zaangażowana głęboko politycznie.
- Jest to szczególnie ważne dla pewnych grup społecznych nastawionych do działania w sferze politycznej, a nie w przestrzeni sztuki. Na dalszy plan schodzą zjawiska, które mogłyby budować głębokie doświadczenie duchowe. Można powiedzieć, że obecnie sztuka znajduje sobie przestrzeń polityki, jako tą, w której może funkcjonować. Jest to bardzo niedobre, sprawia, że sztuka jest powoli prowadzona do śmierci klinicznej - zaznaczył artysta.
REKLAMA
Nowa ideologia
Jak podkreślił dr Janowski, narodziła się nowa ideologia, która coraz mocniej wkracza w przestrzeń sztuki. Wskazał, że charakteryzują ją dwa wyraźne rysy: gender i ekologizm.
- Tę ideologię określiłbym mianem antyludzkiej. Dwa wspomniane nurty całkowicie zagarniają przestrzeń problematyki, którą jak się okazuje, ludzie sztuki chcą dzielić się ze społeczeństwem. Warto przypomnieć, że przez ponad 2,5 tys. lat mieliśmy do czynienia w kulturze zachodu ze sztuką, która budowała przestrzeń duchową i umacniała doświadczenie wewnętrzne, nie tylko zmysłowe, ale również intelektualne - stwierdził.
***
Audycja: "Rozmowa kulturalna"
Prowadzący: Magdalena Piejko
Gość: Monika Małkowska i dr Janusz Janowski
Data emisji: 01.01.2020
Godzina emisji: 09.06
Polskie Radio 24/db
REKLAMA
Polecane
REKLAMA