"Magazyn europejski" o problemach prezydenta Francji i zbliżających się wyborach na Łotwie
W tym tygodniu doszło do kolejnej dymisji we francuskim rządzie w Paryżu - tym razem odszedł minister spraw wewnętrznych, jeden z najbardziej zaufanych osób Emmanuela Macrona. - Do ostatnich zawirowań na francuskiej scenie politycznej dochodzi w bardzo szczególnym momencie – mówiła w "Magazynie europejskim” Magdalena Skajewska z Polskiego Radia. Gościem audycji był również Piotr Szymański z Ośrodka Studiów Wschodnich.
2018-10-05, 21:44
Posłuchaj
Magdalena Skajewska przypomniała, że Francja obchodzi 60-lecie powstania V. Republiki, czyli ustroju zaprojektowanego i przygotowanego przez generała Charles’a de Gaulle’a. - Ustroju, który okazał się trwałym fundamentem państwa, w trudnych czasach wojny w Algierii, wydarzeń maja 1968 roku, problemów gospodarczych i społecznych Francji oraz licznych zmian rządowych, czy też zamachów – dodała.
Gość Polskiego Radia 24 podkreśliła, że panujący we Francji ustrój wyposażył prezydenta w narzędzia konieczne do wypełniania swoich funkcji. - Prezydent Francji ma bardzo dużą władzę, w porównaniu z prezydentami innych europejskich krajów. Zgodnie z konstytucją V. Republiki, miał być wybierany na siedem lat, które później skrócono do pięciu. Prezydent decyduje kto będzie premierem, to on określa cele polityczne rządu, jest strategiem politycznym francuskich władz, ma prawo do zwoływania referendum, może rozwiązać Zgromadzenie Narodowe, a w sytuacjach nadzwyczajnych może przejąć pełnię władzy w państwie. Wybory parlamentarne, odbywające się krótko po wyborach prezydenckich, zwykle są okazją do tego, żeby partię prezydencką obdarzyć zaufaniem i na nią licznie głosować, żeby w ten sposób dać większe szanse na sukces dla prezydenta. Tak było też w przypadku Emmanuela Macrona – przypomniała Magdalena Skajewska.
Korespondentka Polskiego Radia tłumaczyła spadające notowania popularności francuskiego prezydenta. - Macron zmaga się z tym samym problemem co inni prezydenci, czyli ze spadkiem popularności w trakcie swojej kadencji. Nie ma w tym nic nadzwyczajnego, jednak tempo tego spadającego poparcia może zastanawiać. Ostatnio ono nieznacznie wzrosło, ale i tak jest bardzo niskie – mówiła. Magdalena Skajewska przyznała, że wpływ na to może mieć ostatnie odejście z rządu Gerarda Collomba. – Francuzi trochę zaczynają wątpić w to, czy prezydent ma kontrolę nad tym, co się dzieje w rządzie. To jest już czwarte odejście, ale dotkliwe dla Macrona, ponieważ jest to bardzo zaufana osoba prezydenta – dodała.
W sobotę na Łotwie odbędą się wybory parlamentarne. Część społeczeństwa rosyjskiego, zamieszkującego Łotwę nie ma prawa do głosowania. - 1/4 to etniczni Rosjanie, natomiast łotewska społeczność rosyjskojęzyczna jesz szersza, to około 1/3 całości społeczeństwa – mówił Piotr Szymański z Ośrodka Studiów Wschodnich. - Przez to Łotwa to kraj o specyficznej geografii wyborczej. Rosjanie stanowią większość w dużych miastach takich jak Ryga, gdzie jest ponad 50 procent tej społeczności. W wymienionej grupie mamy też ludzi o specjalnym statusie. Jest to efekt ustawy o obywatelstwie i polityki łotewskiej w tym zakresie od początku lat 90-tych, czyli tzw. nie obywateli. Nie mają oni praw politycznych, ani możliwości głosowania, nie mogą pracować w służbie cywilnej – dodał ekspert.
REKLAMA
Więcej w całej audycji.
Magazyn Europejski prowadził Piotr Pogorzelski.
PR24/IAR
____________________
REKLAMA
Data emisji: 5.10.18
Godzina emisji: 20:35
REKLAMA