Skąd różnice między produktami oferowanymi na Zachodzie Europy i w Polsce?
- Różnic w produktach oferowanych w Polsce i na zachodzie Europy nie powinno być - mówiła na antenie Polskiego Radia 24 Agnieszka Majchrzak z Urzędu Ochrony Konkurencji i Konsumentów.
2018-10-21, 15:23
Posłuchaj
Ponad 10 procent skontrolowanych produktów żywnościowych różniło się w zależności od państwa, w którym można je kupić. To wynik kontroli przeprowadzonych na zlecenie Urzędu Ochrony Konkurencji i Konsumentów. Spośród sprawdzonych 101 produktów, istotne różnice dotyczyły 12. UOKiK wskazał między innymi, że dostępne w Polsce chipsy tej samej marki był smażone na oleju palmowym, a dostępne w Niemczech - na oleju słonecznikowym. Innym przykładem jest czekolada z orzechami - ta sprzedawana w Polsce miała mniej orzechów. W przypadku kilku towarów dostępne w Polsce opakowania zawierały mniejszą ilość produktu. Urząd wskazał też towary, które w Polsce są lepszej jakości. Przykładem jest lepsza jakość i smak czekolady oraz wyższa zawartość soku pomarańczowego w napoju niż w zachodnioeuropejskim odpowiedniku. Badania jakości żywności zostały przeprowadzone w 2017 i w 2018 roku.
- Wykryliśmy w produktach znaczące różnice. Nie można tego jednak uznać za nieprawidłowość, ponieważ zawartość wyrobu zgadzała się z jego etykietą. Wszystkie informacje, których wymagają przepisy, były spełnione - informowała gość programu.
Agnieszka Majchrzak stwierdziła, że problemem jest brak artykułu referencyjnego. - Nie ma czegoś takiego jak jedna jakość produktu. Bardzo trudno wyciągać jakiekolwiek konsekwencje bez punktu odniesienia - dodała.
Więcej w całej audycji.
Gospodarzem programu był Artur Wdowczyk.
Polskie Radio 24/IAR
--------------------------