Sławomir Siwek: wciąż nie wiemy, kto stał za śmiercią ks. Popiełuszki
- Była pełna świadomość, że księdzu Jerzemu grozi śmierć. To był rok 1984 - mówił publicysta Sławomir Siwek. Gość Polskiego Radia 24 opowiadał o tym, co zawiera ważny dokument w sprawie śmierci kapłana.
2019-10-22, 21:15
Posłuchaj
Zaznaczył, że w 1983 roku doszło do tzw. prowokacji na Chłodnej. Służba Bezpieczeństwa podrzuciła wtedy do mieszkania księdza broń i udowadniała, że jest terrorystą, gotowym mordować komunistów. - Od tego czasu ksiądz był na 16 przesłuchaniach - dodał gość PR 24.
"Współpraca z kontrrewolucjonistami"
12.09.1984 roku - jak mówił Sławomir Siwek - w Moskwie ukazał się artykuł, w którym kapelanowi zarzuca się współpracę z kontrrewolucjonistami. - Dzień po tym, w samochód którym jedzie ksiądz Jerzy, uderza kamień. Udaje się mu cudem wyjść z tego wypadku - podkreślił. Zaznaczył, że spiralę nienawiści wobec Popiełuszki nakręcał później Jerzy Urban.
"Eskaluje swoje wystąpienia antypaństwowe"
- 9.10 dochodzi do rozmowy dyrektora departamentu, z którego pochodzili mordercy. - Generał Zenon Płatek rozmawia z arcybiskupem Bronisławem Dąbrowskim - podkreślił publicysta. Mówiono tam, że ksiądz Jerzy eskaluje swoje wystąpienia antypaństwowe.
Zapraszamy do wysłuchania całej rozmowy.
REKLAMA
Rozmawiał Józef Orzeł
Polskie Radio 24/jj
------------------------------------
Data emisji: 22.10.2019
REKLAMA
Godzina emisji: 20.06
REKLAMA