7x24. Kontrowersje po przegłosowaniu unijnej dyrektywy o ACTA2. Komentarze polityków

Posłuchaj

31.03.19 7x24. Politycy o ACTA2

Dodaj do playlisty

Dodaj do playlisty

Podczas sobotniej konwencji regionalnej w Gdańsku prezes PiS Jarosław Kaczyński zapowiedział, że jego partia dokona implementacji dyrektywy o prawie autorskim, czyli wdroży ją do polskiego prawa w taki sposób, by pozwoliła zachować wolność. Chodzi o kontrowersyjny artykuł 13. dyrektywy, który nakłada dużym platformom internetowym obowiązek monitorowania zamieszczanych przez użytkowników treści pod kątem praw autorskich. Przeciwnicy takiego rozwiązania uważają, że nowe przepisy ograniczą wolność słowa.

Powiązany Artykuł

Jarosław Kaczyński: wolność określa sens naszej historii

- Większość europosłów Platformy Obywatelskiej głosowało za cenzurą w internecie i przeciwko wolności słowa. Byli też tacy deputowani, którzy niczym Poncjusz Piłat umyli ręce. Byli na sali, ale wstrzymali się od głosu - zauważył Ryszard Czarnecki (PiS). Europoseł przypomniał, że Platforma Obywatelska zagłosowała wbrew temu co zapowiadał cztery dni wcześniej. - Głosowali prominentni działacze Koalicji Europejskiej jak Janusz Lewandowski czy Jerzy Buzek. ACTA2 postawiło twórców i artystów przeciwko wolności. Jest to rzecz absolutnie skandaliczna - dodał.

Grzegorz Napieralski (PO) zauważył zaś, że prawo europejskie nie nadąża za rozwojem technologii. - Mamy twórców, którzy chcieliby być chronieni prawem autorskim i chcieliby na swoich dziełach zarabiać. Temat jest jednak bardzo skomplikowany i nikt nie ma pomysłu jak go rozwiązać - mówił. Senator podkreślił również, że osobiście nie poparłby unijnej dyrektywy ws. ACTA2. - Jestem absolutnym zwolennikiem wolności i swobody dostępu do informacji - zaznaczył gość programu.

- Internet jest ostatnią przestrzenią, która pozwala na swobodne głoszenie nawet niszowych poglądów. Niedopuszczalne jest więc ograniczanie wolności pod przykrywką praw autorskich - stwierdziła Agnieszka Ścigaj (Kukiz'15). Posłanka zauważyła także, że dochodzenie praw autorskich i ściganie kradzieży jest możliwe na drodze sądowej. - Problem polega jednak na tym, że wymiar sprawiedliwości działa źle i dochodzenie twórców do swoich roszczeń jest kwestią niekiedy kilku lat - komentowała.

Marek Sawicki (PSL) ocenił, że internet jest przestrzenią wolną, a Parlament Europejski zbyt głęboko sięgnął do wzorców sprzed lat. - Włodzimierz Lenin już kilkadziesiąt lat temu mówił, iż wolność jest tak cenna, że trzeba ją reglamentować. ACTA2 jest zupełnie niepotrzebne - stwierdził poseł.

- Koalicja Europejska bardzo wiele mówi o potrzebie zachowania wolności, a internet jest podstawową sferą z punktu widzenia krzywienia tych wartości. Wolna wymiana poglądów jest potrzebna - powiedział Zbigniew Gryglas (Porozumienie). Poseł Zjednoczonej Prawicy stwierdził, że głosowanie nad ACTA2 było momentem sprawdzam dla Platformy Obywatelskiej. - Pokazali oni w ten sposób jak bardzo wspierają demokrację - komentował polityk.

Paweł Sałek (KPRP) podkreślił, że prawa autorskie twórców należy chronić w sieci. - ACTA2 jest jednak wypaczeniem - dodał. Gość programu zaznaczył również, że dyrektywa Unii Europejskiej nie jest bezpośrednim aktem prawnym. - Istnieje przestrzeń do tego, żeby te restrykcyjne zapisy w Polsce były złagodzone - mówił doradca prezydenta.

Powiązany Artykuł

Antoni Macierewicz: jeśli PiS będzie rządził, nie dopuścimy do cenzury w internecie

Przeciwko ACTA2 zagłosowały: Polska, Holandia, Finlandia, Włochy i Luksemburg. Kraje te nie poparły wypracowanego w Radzie Unii Europejskiej porozumienia. Jednak nie wszyscy europosłowie opowiedzieli się przeciwko unijnej dyrektywie. Część deputowanych Platformy Obywatelskiej - mimo że partia ta podzielała obawy w sprawie dyrektywy - zdecydowało się zagłosować za nią.

Zapraszamy do wysłuchania całej audycji.

"7x24" prowadziła Katarzyna Gójska.

Polskie Radio 24/jp

-----------------------------------

Data emisji: 31.03.2019

Godzina emisji: 9.06