"Intimate moment". Religia i duchowość w obiektywie Andrzeja Ziółkowskiego

- Chciałbym moją fotografię nazwać "intimate moment" czyli taki, w którym człowiek jest w najbliższej duchowej obecności z tym, co nazywamy sacrum. Różne religie nadają temu różne imiona, ale chodzi o to samo - mówił w Polskim Radiu 24 Andrzej Ziółkowski, fotograf.

2020-10-14, 09:15

"Intimate moment". Religia i duchowość w obiektywie Andrzeja Ziółkowskiego
Hinduskie błogosławieństwo ogniem (aarti) w Patnie, Indie 2008. Foto: Andrzej Ziółkowski

Andrzej Ziółkowski opowiadał o początkach swojej duchowej, ale i fotograficznej podróży.

Powiązany Artykuł

Pawłowski.jpg
"Pokazywać emocje, które rodzą się przed obiektywem". Artur Pawłowski o cyklu "Polscy Cyganie"

- Przez wiele lat oddychałem powietrzem Azji, dzisiaj stało się moją drugą naturą. Azja to tygiel kultury, etnografii, religii, duchowości. Oczarowała mnie jej odmienność, postanowiłem ją utrwalić. Moim niedoścignionym wzorem był amerykański fotograf Steve McCurry, jego zdjęcia inspirowały, też chciałem takie robić. Miałem szczęście spotkać go w Singapurze. Powiedział "jeżeli chcesz zrobić zdjęcia, to musisz wyjechać z domu". Tak to się zaczęło. Wtedy nie uświadamiałem sobie tego, co chcę robić, co fotografować, wiedziałem tylko dokąd jechać - dodał.

Posłuchaj

13.10.2020 Andrzej Ziółkowski (Polskie Radio 24 / Głębia ostrości) 20:07
+
Dodaj do playlisty

- W tym czasie zetknąłem się z medytacją i rozpocząłem jej regularną praktykę. Sprawiło to, że po czasie zaczęły puszczać we mnie wewnętrzne ograniczenia związane z tym, jak byłem wychowany. Jeździłem wtedy do świętych miejsc różnych religii, podpatrywałem ludzi, w co wierzą, jak wierzą. W pewnym momencie ta dwie drogi, duchowa przemiana i podróż z aparatem zaczęły się łączyć. Rozpoczęła się moja fascynacja ludźmi z innych tradycji religijnych - mówił gość audycji.

- Długo się zastanawiałem, co chcę pokazać przez moją fotografię. Jest wiele książek, które pokazywały religię. Dziś, kiedy patrzę na prototyp albumu, na zdjęcie, wiem, że chodziło o intymność. Ludzie pokazani na zdjęciach nie wiedzą, że ich fotografowałem, ale mam do nich ogromny szacunek. Chciałbym, aby te zdjęcia to pokazywały - zaznaczył Andrzej Ziółkowski.

REKLAMA

Więcej w nagraniu.

* * *

Audycja: "Głębia ostrości"

Prowadząca: Iga Niewiadomska

Gość: Andrzej Ziółkowski

REKLAMA

Data emisji: 13.10.2020

Godzina emisji: 22.06

PR24

Polecane

REKLAMA

Wróć do strony głównej