"Rzeczowo z Rzecznikiem": uwaga na sprzedaż bezpośrednią. Nie dajmy się oszukać
2018-10-28, 10:00
Jesień to czas pokazów i wizyt akwizytorów. O tym jakie mamy prawa podczas takich pokazów i na co powinnismy zwrócić uwagę - mówiła w Polskim Radiu 24 w audycji "Rzeczowo z Rzecznikiem" Małgorzata Cieloch, rzeczniczka UOKiK w rozmowie z Justyną Golonko.
Posłuchaj
Sprzedaż bezpośrednia rośnie w siłę. Tak forma to często oszczędność czasu ale i możliwość np. poznania nowych produktów a na spotkaniach także sąsiadów. - Sprzedaż bezpośrednia jeśli nie jest próbą wyzysku konsumenta jest fajną formą sprzedaży - mówiła Małgorzata Cieloch.
Na co najczęściej skarżą się konsumenci?
- Przede wszystkim na zawieranie umów na zmianę dostawcy energii, czy usług telekomunikacyjnych. Bardzo często ten akwizytor podszywa się pod naszego dotychczasowego operatora telekomunikacyjnego i oferuje aneksowanie umowy, która de facto jest nowa niekorzystna umowę - wyjaśniła.
Uwaga na pakietu medyczne
Innym przykładem są zakupy pseudomedycznych pakietów lub wszystkiego tego co ma polepszyć nasz stan zdrowia.
- Przedstawiciele takich firm na pokazach informują o tym, że stan zdrowia konsumenta jest zły i proponują pakiety medyczne, które kosztują od 4 do 16 tys. zł i często oznaczają konieczność zaciągnięcia kredytu - mówi Małgorzata Cieloch.
- To jest teraz ten nowy rodzaj, pakietu medyczne zawierane na 36 miesięcy w wysokości 20-30 tys. zł. W pakiecie medycznym niby jest opieka lekarza który ma świadczyć nam pomoc w tych dolegliwościach które zostały zdiagnozowane. Na 40 rożnego rodzaju pokazów sprawdzanych przez nas, że to nie są lekarze tylko są pracownikami danej firmy - mówiła
Seniorzy skarżą się, że zostali wprowadzeni w błąd. Wielu z nich nie wiedziało, że celem spotkania jest sprzedaż usług medycznych. UOKiK w tym zakresie wraz z innymi instytucjami pracuje nad nowymi przepisami.
- Na 14 dni przed pokazem miałyby pojawić się informacje co to za pokaz, co będzie sprzedawane, za ile i kto jest organizatorem takiego pokazu. To wszystko co ułatwiłoby konsumentowi w przyszłości odstąpienie od umowy - wyjaśnia rzeczniczka.
Jeżeli ktokolwiek uważa, że został wprowadzony w błąd przez pseudomedyczną firmę powinien skontaktować się z rzecznikiem konsumentów. Bezpłatną pomoc znajdziemy tez w oddziałach Federacji Konsumentów, u rzecznika konsumentów w każdym mieście lub powiecie. Warto też zadzwonić na infolinię konsumencką - 801 440 220 lub 22 290 89 16, lub napisać e-mail na adres porady@dlakonsumentow.pl.
Naczelna Redakcja Gospodarcza, Justyna Golonko, kw