Kwiecień: nie wyobrażam sobie, bym mogła pracować poza sferą zdrowotną

Posłuchaj

Anna Kwiecień o sobie (Nieznani Znani 24)

Dodaj do playlisty

Dodaj do playlisty

- W 1976 r. wydarzenia radomskie przyczyniło się do tego, że Radom stał się miastem wyklętym. Kara była bardzo dotkliwa. Rozwój miasta został przyhamowany. W latach 90. padły natomiast wszystkie radomskie zakłady. To był straszny cios. W ciągu dwóch lat ludzie stracili pracę, a Radom stał się miastem, gdzie panowało bardzo wysokie bezrobocie. To miasto zostało także pozbawione statusu miasta wojewódzkiego, a więc Radomianie poczuli się "dziećmi gorszego Boga". To się dzisiaj zmienia, ale potrzeba czasu - przyznała.

- Radom to piękne miasto z cudownymi ludźmi, które stało się obiektem prześmiewczym w różnego rodzaju kabaretach. Pojawiają się także sytuacje pokazywane w odniesieniu do Radomia. Wydaje się, że to jest na zasadzie, że jeśli coś się pojawi raz, to potem chętnie sięgają po to inni. Także my jako władze miasta staliśmy się obiektem nagonki. Kiedy mówiłam, że w Radomiu rządzi PiS, pojawiało się wielkie zdumienie i określenia typu "chytra baba z Radomia" - zaznaczyła.

Powiązany Artykuł

120. rocznica urodzin Teresy Grodzińskiej. IPN honoruje bohaterkę wojny polsko-bolszewickiej

- Zdecydowanie poprawia się trasa kolejowa. Radom wypiękniał. Jestem wielką miłośniczką mojego miasta i je kocham. Serce krwawi kiedy słyszę jakieś niemiłe słowa na temat tego miasta - dodała. 

"Polityka stała się moją pasją"

- Moje życie jest związane ze zdrowiem i nie wyobrażam sobie, aby tam nie pracować. Uważam, że podstawowym tematem są obecnie kwestie środowiskowe, które także łączą się z tematem zdrowia i w tej kadencje te obszary będą mocno eksponowane - mówiła.

Jak mówiła rozmówczyni, "w moim rodzinnym domu bardzo dużo mówiło się o polityce. Rodzice prowadzili otwarty dom. Dzisiaj zastanawiam się jak można było to pogodzić, że do mojego domu po pracy ciągle ktoś przychodził. To chyba wtedy te ziarno polityki zostało we mnie zasiane. Polityka stała się moją pasją. Kupowałam nawet czasopisma związane z polityką". 

Powiązany Artykuł

Anna Kwiecień: PiS będzie systematycznie podnosiło wydatki na służbę zdrowia

- Moja koleżanka doktor, która była posłanką PiS, zaproponowała moją osobę na stanowisko wiceprezydenta ds. ochrony zdrowia. Rozmawiałam z prezydentem i powiedziałam mu, że dam sobie radę. Mam poczucie dużego sukcesu. To, co udało mi się zrobić w Radomiu do dziś przynosi duże owoce. Podjęliśmy np. decyzję o powstaniu porodówki. Wyremontowaliśmy także blok operacyjny w szpitalu, ale też zrobiliśmy dużo dobrego w pogotowiu i pomocy społecznej - wyjaśniła.

- Te wybory sprawiły, że dostałam wiatru w żagle. Kiedy zobaczyłam, że dostałam ponad 23 tys. głosów, pojawił się uśmiech i poczucie, że nie zmarnowałam czasu. Mocno zaczęłam działać także w swoim rejonie - podsumowała.

Zapraszamy do wysłuchania całej rozmowy.

***

Audycja: "Nieznani znani 24"
Prowadząca: Małgorzata Raczyńska-Weinsberg
Gość: Anna Kwiecień (PiS)
Data emisji: 19.01.2019
Godzina emisji: 16:33

PR24/pkr