"Na chwilę, na zawsze". Adamski: to opowieść o odrodzeniu rozbitków życiowych
2022-07-22, 09:46
- To jest produkcja love story, w której w tle pojawia się jakaś śmiertelna choroba - mówił w Polskim Radiu 24 o "Na chwilę, na zawsze", najnowszym dziele Piotra Trzaskalskiego Łukasz Adamski. - Mam takie wrażenie, że to film zupełnie zdumiewający jak na jego twórczość - zaznaczył.
"Na chwilę, na zawsze" to historia Poli, która jest u szczytu popularności, w wieku zaledwie 22 lat wypełnia sale na swoich koncertach i odnosi ogromne sukcesy w branży muzycznej. Pewnego dnia, po jednym ze swoich występów, dziewczyna pod wpływem alkoholu doprowadza do wypadku samochodowego. Aby wyciszyć sprawę, ojciec, a zarazem menadżer gwiazdy umieszcza ją w ośrodku terapii i leczenia uzależnień, gdzie piosenkarka zostaje zmuszona do pracy społecznej.
- Ci, którzy pamiętaj film "Edi", albo "Mój rower", albo "Mój Mistrz" to przede wszystkim będą strzyc uszami, kiedy usłyszą, że jest to nowy film Piotra Trzaskalskiego, który jak wielu polskich, całkiem utalentowanych reżyserów, jednak przede wszystkim pracuje dla telewizji przy różnego rodzaju serialach, a do kina zagląda raz na kilka lat, żeby coś zrobić - przypomniał Piotr Gociek.
- Tym razem proponuje nam film "Na chwilę, na zawsze". (...) Nie jest to typowe kino gatunku, by można powiedzieć, że coś jest kryminałem, albo horrorem czy komedią. W stosunku do takich filmów używam określenia "kino formuły". To jest pewnego rodzaju formuła, którą Hollywood doprowadził do perfekcji. W tego typu historiach najważniejsze jest nie to, jakie zobaczymy niespodziewane zakręty fabuły czy ewolucji bohaterów. My od samego początku wiemy, w jakim kierunku ta formuła zmierza - wskazał.
Z kolei Łukasz Adamski stwierdził, że "chętnie wrzuciłby ten film do szufladki z podgatunkiem amerykańskiego terminal romance movie". - To jest produkcja love story, w której w tle pojawia się jakaś śmiertelna choroba. (...) Po drugiej stronie jest obraz, którego nie znoszę, czyli "Gwiazd naszych wina". Mam takie wrażenie, że film Piotra Trzaskalskiego jest zupełnie zdumiewający jak na jego twórczość - wyjaśnił.
- "Na chwilę, na zawsze" w dosyć mądry sposób opowiada o odrodzeniu dwójki rozbitków życiowych. Trzaskalski lubi opowiadać o takich osobach - dodał.
Więcej w nagraniu.
Posłuchaj
***
Audycja: "Nakręceni - magazyn premier filmowych"
Prowadzący: Łukasz Adamski i Piotr Gociek
Data emisji: 21.07.2022
Godzina: 22.06
kmp