Tusk bierze na swoje listy lidera Agrounii. Gembicka: Kołodziejczak jest ekspertem ds. prowokacji
2023-08-16, 20:15
- Jego działania wpisywały się w propagandę Kremla. Doszło do tego, działacze Agrounii zostali pochwaleni przez rzecznik rosyjskiego MSZ. Komu służy chaos i prowokacje urządzane przez Michała Kołodziejczaka? Warto przyjrzeć się, z jakimi osobami współpracuje i wyciągnąć z tego wnioski - mówiła w Polskim Radiu 24 wiceminister rolnictwa i rozwoju wsi Anna Gembicka.
Michał Kołodziejczak z Agrounii wystartuje w wyborach parlamentarnych z KO. Wśród kandydatów wymienił go szef Platformy Obywatelskiej Donald Tusk. Przedstawiając Michała Kołodziejczaka, Tusk mówił, że ma wyjątkową satysfakcję, iż na współpracę zdecydowali się "ludzie o różnych rodowodach" i "o różnej drodze życia". "Nie wahaliśmy się ani chwili" - stwierdził szef PO.
Gość Polskiego Radia 24 podkreśliła, że Michał Kołodziejczak jest politykiem, odkąd rozpoczął swoją działalność publiczną. - Ten rzekomy antysystemowiec, gdy tylko poczuł brak gruntu pod nogami, wskoczył na listę PO. Zrobił to, choć zaledwie kilka dni temu zarejestrował komitet wyborczy wraz z przedstawicielami innego ugrupowania. W ostatniej chwili rzucił to wszystko dla pierwszego miejsca z listy KO. To pokazuje, że zależy mu jedynie na dostaniu się do Sejmu. Wcześniej zapowiadał też współpracę z Porozumieniem i z PSL. O co mu chodzi? W jaki sposób chce pogodzić postulaty Partii Zieloni, która należy do KO, z interesami rolników? - mówiła Anna Gembicka.
W ostatnim czasie zachowanie Michała Kołodziejczaka komplementowała rzecznik MSZ Rosji Maria Zacharowa. Podobało się jej również wdarcie Michała Kołodziejczaka do polskiego Ministerstwa Rolnictwa i Rozwoju Wsi, które spowodowało odwołanie spotkania ministra Roberta Telusa z jego ukraińskim odpowiednikiem. - Pan Kołodziejczak jest ekspertem ds. prowokacji. Wdarł się do Ministerstwa Rolnictwa i Rozwoju Wsi wraz z działaczami Agrounii. Akcja była bardzo dobrze wyreżyserowana i nagrywana. Kołodziejczakowi pokazywano jak ma się zachowywać w danym momencie. Chodziło o to, aby wywołać chaos, a celem była okupacja budynku ministerstwa. Komu miało to służyć? Przez to nie odbyło się zdalne spotkanie ministrów rolnictwa Polski i Ukrainy na temat eksportu polskiego drobiu. To było działanie na szkodę polskich rolników - tłumaczyła Gembicka.
W sieci przypomniano też nagranie z posiedzenia jednej z sejmowych komisji, kiedy lider Agrounii, Michał Kołodziejczak staje w obronie Rosji i opowiada się za handlem z tym krajem. - Jego działania wpisywały się w propagandę Kremla. Doszło do tego, działacze Agrounii zostali pochwaleni przez rzecznik rosyjskiego MSZ. Komu służy chaos i prowokacje urządzane przez Michała Kołodziejczaka? Warto przyjrzeć się, z jakimi osobami współpracuje i wyciągnąć z tego wnioski - podsumowała wiceminter rolnictwa.
Posłuchaj
Szef klubu KO Borys Budka w rozmowie z dziennikarzami poinformował, że lider Agrounii wystartuje do Sejmu z 1. miejsca listy KO do Sejmu w Koninie. Dodał, że z list KO wystartuje też kilku działaczy Agrounii.
Więcej w nagraniu.
* * *
Audycja: Stan rzeczy
Prowadzi: Piotr Kubiak
Gość: Anna Gembicka (wiceminister rolnictwa)
Data emisji: 16.08.2023
Godzina emisji: 19.06
PR24/jt