Paweł Kukiz: zrobię wszystko, żeby Zjednoczona Prawica wygrała wybory
- Kadencja prezydenta Andrzeja Dudy będzie trwała jeszcze ok. półtora roku. W tym czasie trzeba przegłosować jak najwięcej ustaw, które zmienią podstawy ustrojowe. Chodzi o projekty, które wprowadzą Polskę na drogę państwa w pełni demokratycznego, w miejsce państwa o demokracji partyjnej - mówił w Polskim Radiu 24 Paweł Kukiz, lider ugrupowania Kukiz'15 - Demokracja Bezpośrednia.
2023-09-28, 20:30
Podczas konwencji PiS, która odbędzie się 1 października w Katowicach, partia rządząca podsumuje to, co udało się zrobić na przestrzeni ostatnich miesięcy. Zostaną również wyznaczone kierunki na przyszłość. W wydarzeniu weźmie też udział Paweł Kukiz, który startuje w wyborach parlamentarnych z listy PiS. - Nie startuję jednak jako członek PiS, jestem kandydatem bezpartyjnym. Postulaty Kukiz'15 zostały wpisane do programu PiS, więc będę robił wszystko, aby Zjednoczona Prawica wygrała te wybory - powiedział Paweł Kukiz w Polskim Radiu 24.
- Kadencja prezydenta Andrzeja Dudy będzie trwała jeszcze ok. półtora roku. W tym czasie trzeba przegłosować jak najwięcej ustaw, które zmienią podstawy ustrojowe. Chodzi o projekty, które wprowadzą Polskę na drogę państwa w pełni demokratycznego, w miejsce państwa o demokracji partyjnej - dodał.
Zobacz także na tvp.info: Wzrostowy trend PiS w sondażach. Eksperci o efektach konwencji i objazdu Tuska
Referendum 15 października
Paweł Kukiz weźmie też udział w referendum, które odbędzie 15 października wraz z wyborami. - Sceptycznie odnoszę się do obowiązującej w obecnym prawie instytucji referendum. To partyjny plebiscyt. Polskie prawo przewiduje, że wszelkie referenda muszą się odbyć za pośrednictwem polityków. Sejm może, ale nie musi rozpisać referendum w związku z zebranymi przez ludzi podpisami w danej sprawie. Tak zrobiono z referendum Tuska, słynnym 4 x TAK, gdy zebrano 750 tys. podpisów m.in. pod postulatami ws. zmiany ordynacji wyborczej i likwidacji Senatu. Następnie te podpisy zostały zmielone w niszczarkach sejmowych, a PO po przejęciu zapomniała o sprawie. Naród w Polsce nie jest suwerenem, suwerenem są politycy - tłumaczył Kukiz.
REKLAMA
Ważne pytania
Jego zdaniem w Polsce nie istnieje instytucja prawdziwego, obywatelskiego referendum. - Brałem udział w plebiscycie Bronisława Komorowskiego w 2015 roku, wezmę też udział w plebiscycie PiS. Tym bardziej że pytania referendalne są perfekcyjne, nie są wieloznaczne. Różnica jest taka, że w referendum z 2015 roku chodziło o partykularny interes Komorowskiego. Natomiast 15 października odpowiemy na pytania, które dotykają głównych rysów polskiej polityki na kolejne lata. To są ważne sprawy - podsumował Kukiz.
Posłuchaj
Wybory do Sejmu i Senatu odbędą się 15 października. Tego samego dnia zaplanowano również referendum z czterema pytaniami, dotyczącymi unijnego mechanizmu relokacji uchodźców, muru na polsko-białoruskiej granicy, wieku emerytalnego i sprzedaży majątku należącego do Skarbu Państwa.
Więcej w nagraniu.
REKLAMA
* * *
Audycja: Stan rzeczy
Prowadzący: Michał Wróblewski
Gość: Paweł Kukiz (Kukiz'15)
Data emisji: 28.09.23
REKLAMA
Godzina emisji: 19.06
PR24/jt
REKLAMA