Macron chce walczyć z islamskim separatyzmem. Rybińska: retoryka obliczona na efekt polityczny
- Powoli kończy się kadencja Emmanuela Macrona. Gdzieś na horyzoncie widnieje perspektywa wyborów prezydenckich we Francji w 2022 r., w których Macron będzie miał za główną rywalkę Marine Le Pen. Stąd ta retoryka u Macrona - aby podebrać prawicowy elektorat Le Pen - mówiła w Polskim Radiu 24 Aleksandra Rybińska, publicystka tygodnika "Sieci".
2020-10-07, 20:23
Powiązany Artykuł
"Razem bronimy wolności". Wspólny list francuskich mediów po groźbach wobec "Charlie Hebdo"
2 października w Les Mureaux Emmanuel Macron przedstawił zarys nowej ustawy, która ma pozwolić francuskiemu państwu odzyskać kontrolę nad tymi terytoriami i zdusić "separatyzm islamski" w zarodku. W swoim przemówieniu Macron stwierdził, że problem, przed którym stoi społeczeństwo francuskie, nie jest problemem świeckości. - To, z czym musimy się zmierzyć, to islamistyczny separatyzm - podkreślił.
- Islam ważniejszy niż wartości społeczne. We Francji postępuje radykalizacja młodych muzułmanów
- Po zamachu w Paryżu. Szef MSW obiecuje chronić społeczność Żydów przed ekstremistami
Aleksandra Rybińska, która jest autorką powyższego fragmentu tekstu zatytułowanego "Macron wypowiada wojnę separatyzmowi islamistycznemu we Francji. Tylko czy ją wygra?", zauważyła na antenie Polskiego Radia 24, że powoli kończy się kadencja Emmanuela Macrona".
Posłuchaj
Powiązany Artykuł
"Islamistyczne zamykanie się we wspólnocie musi być zwalczane". Francja planuje ustawę przeciw separatyzmom
- Gdzieś na horyzoncie widnieje perspektywa wyborów prezydenckich we Francji w 2022 r., w których Macron będzie miał za rywalkę Marine Le Pen. Francuska centroprawica zaczęła się powoli przebudzać. Na lewicy nie ma zbyt interesujących przeciwników. Stąd ta retoryka u Macrona - aby podebrać prawicowy elektorat Le Pen - tłumaczyła publicystka.
REKLAMA
Zdaniem Rybińskiej "prawicowy wyborca we Francji najbardziej obawia się braku bezpieczeństwa i zagrożenia terrorystycznego. - Tego separatyzmu islamistycznego - jak został nazwany przez Macrona - mówiła.
- Nagle się okazało, że Francja może być suwerenna, że prezydent chce odzyskać kontrolę nad "straconymi terytoriami". Chodzi o dzielnice, przedmieścia Francji, gdzie są getta imigranckie, których mieszkańcy nie interesują prawa Republiki i sami wyznaczają sobie prawa. Tam jest otwarta wrogość wobec państwa francuskiego - zaznaczyła.
***
Tytuł audycji: "Świata pogląd"
Prowadził: Antoni Opaliński
Gość: Aleksandra Rybińska ("Sieci")
Data emisji: 07.10.2020
Godzina emisji: 16.48
PR24/wPolityce.pl
pb
REKLAMA
REKLAMA