"Jest obserwowana przez media i mieszkańców Bliskiego Wschodu". Ekspert o sytuacji przy granicy

2021-11-10, 17:35

"Jest obserwowana przez media i mieszkańców Bliskiego Wschodu". Ekspert o sytuacji przy granicy
Zdjęcie ilustracyjne. Foto: Twitter.com/@terytorialsi

- Na chwilę obecną widzimy, że nie ma żadnych głosów, które by wątpiły w skuteczność albo by też zniechęcały do objęcia drogi, którą można podjąć - powiedział na antenie Polskiego Radia 24 Paweł Rakowski, komentator polityki bliskowschodniej. Dodał także, że sytuacja przy polsko-białoruskiej granicy jest obserwowana przez media i mieszkańców Bliskiego Wschodu.

Gość Antoniego Opalińskiego został zapytany o aktualną sytuację w krajach Bliskiego Wschodu oraz o to, jak tamtejsi mieszkańcy odbierają zdarzenia z polsko-białoruskiej granicy.

Powiązany Artykuł

forum Władimir Putin 1200.jpg
"Podpala dom i przyjeżdża gasić pożar". Kuczyński o reakcji Rosji na kryzys graniczny

- Temat jest obserwowany zarówno przez media większego, jak i też tego mniejszego formatu. To bardzo znamienne - powiedział ekspert. Dodał, że według jego informacji, na bliskowschodnich forach internetowych i kanałach komunikacyjnych prowadzone są dyskusje i porady dotyczące tego, jak dostać się do Niemiec przez Polskę.

Posłuchaj

Paweł Rakowski o aktualnej sytuacji na Bliskim Wschodzie ("Świata pogląd"/Polskie Radio 24) 12:07
+
Dodaj do playlisty

- Na chwilę obecną widzimy, że nie ma żadnych głosów, które by wątpiły w skuteczność albo by też zniechęcały do objęcia takiej drogi, którą można podjąć - nie tylko przez Irak czy Turcję, ale i też przez Damaszek - wyjaśnił Paweł Rakowski. - Wedle tego co internauci czy też chętni na takowe wycieczki przez nasz kraj do Niemiec mówią, wiosna 2022 też mogłaby być bardzo gorąca jeśli chodzi o nasze granice - powiedział.

Trudna do rozwiązania sytuacja

Ekspert wyjaśnił powody dla których mieszkańcy chcą wyjechać z Bliskiego Wschodu. Powiedział, że teren ten, na którym mieszka ok. 550 mln ludzi, zmaga się z potężnym kryzysem gospodarczym i ekologicznym. Dodał, że jest to obszar głównie pustynny i półpustynny, na którym jednocześnie wzrasta liczba ludności i nie przybywa wody.

Czytaj także:

Paweł Rakowski odniósł się także do kwestii organizacji lotów z Bliskiego Wschodu do Europy. - To, co można zaproponować prezydentowi Erdoganowi, to żeby jedno z najważniejszych lotnisk w tamtej części świata - w Istambule - ograniczyło loty pomiędzy Białorusią i Turcją - powiedział ekspert. Podkreślił także, że reżim Aleksandra Łukaszenki może szukać alternatywnych rozwiązań w tej kwestii i na przykład kierować ludzi do innych krajów.

Paweł Rakowski zwrócił także uwagę na migracje na Ukrainę. Powiedział, że w miastach takich jak Lwów, Tarnopol czy Stanisławów jest bardzo dużo obcokrajowców z Bliskiego Wschodu czy Afryki. - To jest temat, którym nasze państwo powinno się zainteresować - powiedział. - Jednak granica (red. z Ukrainą) jest w dużej mierze zielona i jeśli zamkniemy temat kwestii białoruskiej, to może się otworzyć kwestia granicy ukraińskiej i trzeba być z tym na bieżąco - ocenił.

Więcej w nagraniu.

* * *

Audycja: Świata pogląd

Prowadzący: Antoni Opaliński

Gość: Paweł Rakowski (komentator polityki bliskowschodniej)

Data emisji: 10.11.2021

Godzina emisji: 16.47

ng

Polecane

Wróć do strony głównej