Upadek koalicji w Izraelu. Paweł Rakowski: w październiku odbędą się kolejne już wybory
- Już od kilku tygodni było wiadomo, że koalicja pod władzą Bennetta i Lapida straciła większość w Knesecie. Wczoraj w trakcie głosowań okazało się, że zabrakło wystarczającej ilości głosów do utrzymania tego rządu - mówił w Polskim Radiu 24 Paweł Rakowski, komentator polityki bliskowschodniej.
2022-06-21, 17:43
Premier Izraela Naftali Bennett i minister spraw zagranicznych tego kraju Jair Lapid uzgodnili rozwiązanie parlamentu oraz przedterminowe wybory. Głosowanie w tej sprawie ma odbyć się w przyszłym tygodniu. Potem, do czasu wyborów, stanowisko szefa rządu ma objąć Jair Lapid.
"Nie udało się utrzymać tego rządu"
Na antenie Polskiego Radia 24 sytuację polityczną w Izraelu ocenił Paweł Rakowski. Jak wskazał komentator spraw bliskowschodnich, "już od kilku tygodni było wiadomo, że koalicja pod władzą Bennetta i Lapida straciła większość w Knesecie". - Wczoraj w trakcie głosowań nad wotum zaufania okazało się, że zabrakło wystarczającej ilości głosów do tego żeby utrzymać ten rząd - powiedział.
- Szybka reakcja była taka, że Bennett ogłosił dymisję, a premierem tymczasowym będzie Lapid, który będzie sprawował ten urząd do 25 października - zaznaczył. - Wówczas mają się odbyć kolejne już wybory - przypomniał.
Wizyta Joe Bidena
Podkreślił, że "bardzo ważnym elementem jest to, że miedzy 13 a 16 lipca na Bliskim Wschodzie będzie przebywał prezydent USA Joe Biden". - Będzie odwiedzał Arabię Saudyjską, Palestynę oraz Izrael - wskazał.
REKLAMA
- To Lapid będzie podejmował amerykańskiego przywódcę, a jak wiadomo te trzy kraje od czasów amerykańskich wyborów pozostają w nazwijmy to dylemacie politycznym względem Waszyngtonu - zauważył.
Więcej w nagraniu.
Posłuchaj
***
Audycja: "Świata pogląd"
Prowadzący: Antoni Opaliński
REKLAMA
Gość: Paweł Rakowski, komentator polityki bliskowschodniej
Data emisji: 21.06.2022
Godzina emisji: 16.47
jb
REKLAMA
REKLAMA