"Siłownia dla emocjonalności i wyobraźni". Jan Marczewski o roli improwizacji

2022-06-14, 11:07

- Improwizacja to jest absolutnie fantastyczny poligon i taka siłownia i dla emocjonalności, i dla wyobraźni, i dla humoru, i takiej partnerskiej współpracy. Daje gotowość do bycia tu i teraz i przede wszystkim słuchania partnera - mówił w Polskim Radiu 24 Jan Marczewski, aktor.

W audycji prowadzące porozmawiały z gościem o roli improwizacji w teatrze. Aktor Jan Marczewski opowiedział o początku swoich doświadczeń z improwizacją oraz o tym, co mu ona dała.

- Zająłem się tym po pierwsze dlatego, że moja grupa przyjaciół, z którą tworzyliśmy wcześniej komedie, jakiegoś rodzaju kabaret, przetransformowała się w grupę improwizacyjną i powiedzieli, że słuchaj Janek, teraz robimy to i to, że ty jesteś aktorem, to nie znaczy, że umiesz improwizować - wskazał. - Powiedzieli mi: jeśli chcesz, to musisz z nami potrenować, i dopiero wtedy dopuścimy cię do występów z nami - dodał.

"Trudne do przełknięcia dla aktorskiego ego"

- Warto nadmienić, że w naszej grupie są osoby albo po polonistyce, albo po informatyce, jest programista, jest dźwiękowiec. Dla takiego ego aktorskiego było to więc na początku dość trudne, żeby to przełknąć - ocenił.

- Przełknąłem to jednak i trenowałem, bo zobaczyłem, jak niesamowitą moc ma improwizacja i jak bardzo pobudza i wyobraźnię, i też warsztat aktorski, i jakąś taką gotowość bycia na scenie - zaznaczył. - Do bycia tu i teraz i przede wszystkim słuchania partnera - zaznaczył i dodał, że "to niestety w przypadku naszego zawodu nie jest takie częste".