Areszt dla podejrzanego o zabójstwo 10-letniej Kristiny
Sąd Rejonowy w Świdnicy uwzględnił wniosek prokuratury o trzymiesięczny areszt dla 22-latka podejrzanego o zabójstwo 10-letniej dziewczynki z Mrowin. Mężczyzna usłyszał dwa zarzuty: zabójstwa ze szczególnym okrucieństwem oraz podżegania innej osoby do udziału w zabójstwie.
2019-06-18, 16:58
- Prokuratura wnioskowała o areszt dla 22-latka, podejrzewanego o morderstwo 10-latki z Mrowin
- Podejrzany przyznał się do winy
- Według prokuratury zabójstwo było planowane od pewnego czasu
- Zarzut dotyczący podżegania do zabójstwa obejmuje okres od maja tego roku. Jednak, jak dodają śledczy, nie ma innych osób objętych zarzutami w tej sprawie
- Podejrzany zostanie prawdopodobnie poddany badaniom przez biegłych psychiatrów
Rzecznik Sądu Okręgowego w Świdnicy sędzia Marzena Rusin-Gielniewska poinformowała, że posiedzenie zaczęło się o godzinie 16. Sąd zdecydował o przychyleniu się do wniosku prokuratury.
Prokuratura: zabójstwo było planowane
22-letni mężczyzna został zatrzymany w niedzielę po południu. Wieczorem został doprowadzony do Prokuratury Okręgowej w Świdnicy na przesłuchanie.
Prokuratura postawiła mu zarzut zabójstwa ze szczególnym okrucieństwem - z motywacji zasługującej na szczególne potępienie, ze znieważeniem zwłok - oraz zarzut podżegania wcześniej innej osoby do udziału w zabójstwie.
REKLAMA
Powiązany Artykuł
PROKURATURA O SZCZEGÓŁACH ZABÓJSTWA W MROWINACH
- Nasze dotychczasowe ustalenia wskazują, że było to zabójstwo zaplanowane i przygotowywane już od jakiegoś czasu - powiedział wcześniej podczas konferencji prasowej prok. Pindera.
Poinformował, że 22-latek na miejscu zbrodni "podejmował czynności, które miały wskazywać, że zabójcą jest ktoś o skłonnościach pedofilskich".
Prokurator nie chciał mówić o szczegółach dotyczących znieważenia zwłok.
Prok. Pindera powiedział też, że zarzut dotyczący podżegania obejmuje okres od maja tego roku. - Nie ma innych osób objętych zarzutami w tej sprawie - powiedział śledczy.
REKLAMA
Prokurator nie chciał mówić o motywach zbrodni ze względu na dobro rodziny, również rodziny podejrzanego.
- Mogę jedynie powiedzieć, że dziewczynka znała podejrzanego - powiedział.
Prokuratura nie potwierdza doniesień ws. więzów rodzinnych 22-latka
W lokalnych mediach pojawiły się informacje sugerujące, że 22-latek był zakochany w matce zamordowanej dziewczynki i że z rodziną dziecka łączyły go więzy rodzinne. Prokuratura nie potwierdza tych informacji. Według mediów podejrzany to mieszkaniec Wrocławia i student jednej z tamtejszych uczelni. Na ten temat prokuratura również się nie wypowiada.
Prok. Pindera powiedział, że podejrzany w toku postępowania zostanie prawdopodobnie poddany badaniom przez biegłych psychiatrów.
REKLAMA
Według prokuratury podejrzany przyznał się do obu zarzutów.
10-letnia Kristina w czwartek, około godziny 13, wyszła ze szkoły w centrum wsi Mrowiny w pow. świdnickim. Od domu dzielił ją kilometr. Ostatni raz była widziana 200 metrów od domu. Jej ciało znaleziono tego samego dnia w lesie - sześć kilometrów od Mrowin.
Prokuratura w Świdnicy poinformowała w piątek, że przyczyną śmierci 10-latki były rany kłute klatki piersiowej i szyi. Informowano też wtedy, że zbrodnia miała podłoże seksualne. Mężczyźnie jednak nie postawiono zarzutów w tym zakresie.
PAP/in./agkm
REKLAMA
REKLAMA