"Gdyby opozycja poszła razem, wynik byłby gorszy". Komentarze publicystów
- Wynik wyborów pokazuje, że istnieje życie i istnieją liderzy poza Platformą Obywatelską. Te dwa komitety, które nie weszły do koalicji, uniknęły tak naprawdę porażki - powiedział Maciej Kożuszek ("Gazeta Polska") na antenie Polskiego Radia 24. W "Debacie poranka" wzięli również udział Michał Płociński ("Rzeczpospolita") oraz dr Sebastian Gajewski (Centrum Daszyńskiego).
2019-10-14, 09:30
Posłuchaj
- Ostateczny wynik wyborów zależy w głównej mierze od tego, jakich okręgów jeszcze nie podliczono. Bezpiecznie obstawiam wynik między 40 a 50 proc. Nie chcę ryzykować - mówił dziennikarz "Gazety Polskiej". - Wydaje mi się, że wszyscy poza Grzegorzem Schetyną są zadowoleni, że nie poszli razem do wyborów. Gdyby opozycja poszła razem, wynik byłby gorszy - stwierdził.
Powiązany Artykuł
PKW podała wyniki z ponad 70 proc. obwodów. PiS zwiększa przewagę
- Wynik wyborów pokazuje, że istnieje życie i istnieją liderzy poza Platformą Obywatelską. Te dwa komitety, które nie weszły do koalicji, uniknęły tak naprawdę porażki. Myślę, że politycy Lewicy i Koalicji Polskiej są zadowoleni, że nie będą musieli słuchać Grzegorza Schetyny - mówił.
Konfederacja - większa mobilizacja PiS-u?
Publicysta "Gazety Polskiej" odniósł się również do wyniku Konfederacji. - To prawda, że część głosów PiS-owi mogła odebrać Konfederacja. Być może obecność tego ugrupowania w Sejmie spowoduje większą mobilizację Prawa i Sprawiedliwości.
Michał Płociński z "Rzeczpospolitej" nie miał wątpliwości, że PiS będzie rządziło kolejną kadencję. - Nikt sobie nie wyrywa włosów z głowy na ul. Nowogrodzkiej. Prawdopodobnie PiS będzie miał ponad 230 mandatów. To prawda, że Jarosław Kaczyński liczył na więcej. Na pewno te wyniki nie zadowalają nikogo poza Konfederacją oraz PSL-em - mówił.
REKLAMA
>>>[CZYTAJ TAKŻE] J. Augustynowska: trudno mi sobie wyobrazić koalicję z Konfederacją
- Ta kampania nie zmieniła zbyt wiele, utrzymała status quo. Nie ma co wracać do pomysłu zjednoczonej opozycji. Lewica podzieli się na różne kluby, będą wybory prezydenckie, opozycja wystawi różnych kandydatów. W bardzo dobrej sytuacji jest PSL, który osiągnął zadowalający wynik w małych miasteczkach. Wynik ok. 25 proc. powoduje, że Grzegorz Schetyna raczej utrzyma przywództwo - zaznaczył Michał Płociński.
Powiązany Artykuł
M. Dworczyk: poparcie PiS rośnie z wyborów na wybory. PO maleje
Polityczne szachy
Dr Sebastian Gajewski (Centrum Daszyńskiego) stwierdził, że wynik wyborów pokrył się z sondażami z sierpnia. - W niedzielę nie stało się nic, czego nie moglibyśmy się spodziewać. To była gra na szachownicy, na której pionki były od początku ustawione - podkreślił dr Grajewski.
- Lider Platformy tak skonstruował listy wyborcze, żeby ludzie, którym ufa, tworzyli trzon partii. Pozycja Grzegorza Schetyny jest niezagrożona w tym momencie. Ta kampania była niezwykle interesująca ze względu na dyskusje o programach, o sprawach, które są istotne dla ludzi. Fakt, że pięć komitetów politycznych trafiło do parlamentu, powoduje, że dyskusje będą bardziej merytoryczne, będą dotyczyły wizji Polski - zakończył.
REKLAMA
Więcej w nagraniu.
Rozmawiał Grzegorz Jankowski.
Polskie Radio 24/pb
---------------------------
REKLAMA
Data emisji: 14.10.2019
Godzina emisji: 8.36
REKLAMA