"Mały ZUS Plus" w Sejmie. Posłowie rozpoczęli pracę nad projektem

Posłowie rozpoczęli pracę nad projektem ustawy dotyczącym "małego ZUS-u Plus". Celem proponowanych przepisów jest rozszerzenie grupy przedsiębiorców uprawnionych do niższych składek na ubezpieczenia społeczne. Jest to realizacja jednego z postulatów składających się na tzw. "piątkę" dla przedsiębiorców premiera Morawieckiego. 

2019-12-11, 19:59

"Mały ZUS Plus" w Sejmie. Posłowie rozpoczęli pracę nad projektem
zdj. ilustracyjne . Foto: twitter.com / Sejm RP

Na posiedzeniu sejmowych komisji finansów publicznych oraz polityki społecznej i rodziny odbyło się pierwsze czytanie projektu dotyczącego "małego ZUS-u Plus". Zakłada on, że prawo do niższych składek na ubezpieczenia społecznego będzie przysługiwać osobom spełniającym dwa kryteria - których roczny przychód nie przekracza 120 tys. złotych i których miesięczny dochód jest niższy niż sześć tysięcy złotych. Do tego składki będą liczone proporcjonalnie do dochodu.

Powiązany Artykuł

Antoni Dudek 1200.JPG
Prof. A. Dudek: korzystne jest każde rozwiązanie, które uprości zmagania z ZUS-em

Marek Niedużak podsekretarz stanu w ministerstwie rozwoju mówi, że przedłożone przepisy są odpowiedzią na postulaty przedsiębiorców. - Spływały do naszego ministerstwa, ale również do ZUS-u, szeroko pojętej strony rządowej postulaty przedsiębiorców, aby ten przywilej czy ulgę, powiązać w jakiś sposób nie tylko z przychodem, ale również z dochodem osiąganym przez przedsiębiorców - tłumaczył Niedużak podczas wtorkowego posiedzenia komisji sejmowych. 

Przedsiębiorcy zyskają 1,3 mld zł

Obecnie z "małego ZUS" mogą korzystać przedsiębiorcy, których roczny przychód nie przekracza 30-krotności minimalnego wynagrodzenia. Jest to grupa ok. 140 tysięcy osób. Ministerstwo rozwoju szacuje, że dzięki zmianie kryteriów z "małego ZUS" skorzysta około 320 tysięcy osób. - Dzięki temu rozwiązaniu przedsiębiorca, który jest małym przedsiębiorcą zyskuje pieniądze, których nie odprowadzi do ZUS-u - tłumaczy portalowi PolskieRadio24.pl przewodniczący sejmowej komisji finansów Henryk Kowalczyk z Prawa i Sprawiedliwości. Dzięki proponowanym przepisom w kieszeni małych przedsiębiorców zostanie łącznie 1,3 mld złotych.

>>> [CZYTAJ RÓWNIEŻ] Premier: będziemy wspierać w rozwoju najmniejszych przedsiębiorców 

REKLAMA

"Mały ZUS" będzie można opłacać maksymalnie przez 36 miesięcy w ciągu kolejnych 60 miesięcy kalendarzowych prowadzenia działalności. - Przyczyną tego mechanizmy jest to, że musimy pamiętać o stabilności systemu ubezpieczeń społecznych. Musi być zapewniona możliwość uzbierania na staż wymagany do emerytury minimalnej - wyjaśnia podsekretarz stanu w ministerstwie rozwoju. Po tym okresie z "małego ZUS-u" będzie można skorzystać ponownie.

Odmiennego zdania w tej sprawie byli obecni na posiedzeniu komisji przedstawiciele biznesu, w tym Rzecznik Małych i Średnich Przedsiębiorców Adam Abramowicz. Postulował on zdecydowane rozszerzenie możliwości korzystania z ulgi. Propozycje te nie spotkały się jednak z aprobatą resortu rozwoju.

Opozycja zapowiada poprawki

Powiązany Artykuł

1200_Warszawa_noc_shutterstock.jpg
Nowy raport OECD ws. PKB. "Wzrost gospodarczy będzie solidny"

Choć projekt zyskał poparcie również opozycji, to jej posłowie przekonywali dziś, że rozwiązania, które rząd kieruje do przedsiębiorców wciąż są niewystarczające. - Te propozycje nie będą dotyczyć 3/4 przedsiębiorców płacących składki. Budowanie mitu, że to będzie wielkie ułatwienie dla wszystkich przedsiębiorców jest moim zdaniem nieuprawnione i nieuczciwe. Dlatego, że ci, którzy będą mogli z tego skorzystać stanowią zaledwie jedną czwartą - mówi Arkadiusz Marchewka z Platformy Obywatelskiej. 

>>> [ZOBACZ TAKŻE] Eksperci: solidarność społeczna idzie w parze ze wspieraniem przez państwo rozwoju firm

REKLAMA

Z kolei zdaniem Pauliny Hennig-Kloski z Koalicji Obywatelskiej, wypowiedzi premiera w czasie kampanii wyborczej dotyczące obniżenia składek społecznych, były zapowiedzią dalej idących rozwiązań. - Spodziewałam się powszechnego, nowego systemu przeliczenia składek na ubezpieczenia społeczne dla przedsiębiorców. To co dzisiaj mamy to pójście pół kroku do przodu względem tego, co w systemie już jest - tłumaczy posłanka Koalicji Obywatelskiej. Opozycja zapowiedziała, że złoży poprawki do projektu podczas II czytania. 

Zielone światło komisji i propozycja poprawek

Sejmowe komisje zarekomendowały dziś przyjęcie projektu wraz z poprawkami zgłoszonymi na dzisiejszym posiedzeniu. Wśród nich znalazła się poprawka Andrzeja Kosztowniaka z Prawa i Sprawiedliwości Dotyczy ona opóźnienia o miesiąc wejścia w życie proponowanych przepisów, czyli od 1 lutego 2020 r. Wniosek ten uzasadnił harmonogramem prac Sejmu i Senatu oraz koniecznością zapewnienia odpowiedniego czasu dla prezydenta.

Inna poprawka dotyczy tego, że przedsiębiorcy nie będą musieli przedstawiać Zakładowi Ubezpieczeń Społecznych dokumentów potwierdzających np. zastosowane formy opodatkowania. Z prośbąo przekazanie ZUS tych informacji, Zakład będzie mógł wystąpić do przedsiębiorcy tylko w sytuacji, gdy nie będzie mógł pozyskać ich w innych sposób. - Ta poprawka sprowadza się do odciążenia przedsiębiorców - mówi autor poprawki Andrzej Kosztowniak z PiS. 

Projekt trafi teraz do II czytania, które jak powiedział portalowi PolskieRadio24.pl przewodniczący sejmowej komisji finansów Henryk Kowalczyk, odbędzie się podczas rozpoczynającego się jutro, drugiego posiedzenia Sejmu IX kadencji. 

REKLAMA

MF, PolskieRadio24.pl 

Polecane

REKLAMA

Wróć do strony głównej