Śmiertelny wirus z Chin. Lotnisko Chopina reaguje na zagrożenie

2020-01-24, 16:21

Śmiertelny wirus z Chin. Lotnisko Chopina reaguje na zagrożenie
Przypadki zachorowań potwierdzono już m.in. w Japonii, Korei Południowej, Tajlandii, Hongkongu i na Tajwanie. Foto: PAP/EPA/CHAMILA KARUNARATHNE

Władze lotniska Chopina w Warszawie reagują na zagrożenie wirusem z Chin. Jako działanie prewencyjne, port wprowadził dziś obowiązek wypełnienia tak zwanych formularzy lokalizacyjnych. Dotyczą one wszystkich pasażerów, którzy przylatują bezpośrednio z Chin.

Jak poinformował rzecznik portu Piotr Rudzki, umożliwi to w razie potrzeby natychmiastowy kontakt z takimi osobami. Zapewnił, że pracownicy portu cały czas monitorują sytuację i zgłaszają wszelkie podejrzane przypadki odpowiednim służbom.

Powiązany Artykuł

1200_Chiny_wirus_PAP.jpg
Czy koronawirus z Chin zagraża również Polsce? Ministerstwo Zdrowia wyjaśnia

Wirus prawdopodobnie pochodzi z miasta Wuhan w Chinach. Już wiadomo, że przerzuca się z człowieka na człowieka. Wywołuje między innymi ciężkie obustronne zapalenie płuc, które może się skończyć śmiercią.

Lotnisko Chopina w Warszawie jako jedyne w Polsce oferuje bezpośrednie połączenia z Chinami. Jednak jedynym miastem w ofercie PLL LOT oraz Air China jest stolica tego kraju - Pekin.

mg

Polecane

Wróć do strony głównej