1 Dywizja Piechoty im. T. Kościuszki powstała pod bacznym okiem Stalina

- Stalin zgodził się na moją propozycję, by na brakujące stanowiska dowódcze w nowo tworzonej armii wziąć oficerów z Armii Czerwonej - mówił gen. Zygmunt Berling, dowódca 1 Dywizji Piechoty im. T. Kościuszki.

2013-05-14, 07:00

1 Dywizja Piechoty im. T. Kościuszki powstała pod bacznym okiem Stalina
Zima 1943 r. Gen. Zygmunt Berling pasuje pierwszych oficerów 2. dywizji Wojska Polskiego, uformowanej na terenie ZSRR. PAP/CAF

Posłuchaj

Wspomnienia gen. Zygmunta Berlinga, dowódcy 1 Dywizji Piechoty im. T. Kościuszki sformowanej w Sielcach nad Oką (ZSRR). Aud. Alojzego Srogi (12.10.1980)
+
Dodaj do playlisty

14 maja mija 70. rocznica sformowania Sielcach nad Oką 1 Dywizji Piechoty im. Tadeusza Kościuszki. W archiwach Polskiego Radia zachowały się wspomnienia gen. Zygmunta Berlinga dotyczące tamtego okresu. Nagrał je Alojzy Sroga w 1976 r. , na antenie ukazały się cztery lata później, w październiku 1980 r.
Wspomnienia Berlinga
- Wanda Wasilewska podczas pierwszego spotkanie w sprawie tworzenia polskiego wojska powiedziała, że ma być ono symbolem walki Polaków u boku Armii Radzieckiej z Niemcami - wspominał gen. Berling. - Ale dopiero później, gdy zostałem wezwany do Stalina, rozmowa przybrała konkretny charakter. Wtedy już była mowa o organizacji wojska. Przedstawiłem mu propozycję stworzenia na początek jednej dywizji piechoty, jednego pułku czołgów i jednej eskadry lotnictwa myśliwskiego. Stalin zapewnił mnie, że każdą pomoc dostanę - opowiadał Berling.
Zbrojne ramię Związku Patriotów Polskich
1 Dywizja Piechoty im. T. Kościuszki została sformowana w Sielcach nad Oką, na podstawie postanowienia Państwowego Komitetu Obrony ZSRR. Nadzór polityczny nad nią sprawował Związek Patriotów Polskich, na czele którego stałą Wanda Wasilewska.
Jak wyglądała praca oficerów polityczno-wychowawczych w armii Berlinga? – mówiła o tym na antenie Rozgłośni Polskiej RWE w 1953 r. była działaczka komunistyczna Zofia Piltz.
Władza politruków niesłychanie wzrosła - komentowała Piltz. - Były specjalne pogadanki o braterstwie broni wszystkich Słowian, począwszy od bitwy pod Grunwaldem. Chodziło  o to, by usunąć urazy, jakie mieli Polacy, po tym co zrobili z nami Sowieci po 17 września 1939 r. To było niezbędne, aby móc z tymi żołnierzami wkroczyć do Polski u boku Armii Czerwonej.

1
1 Dywizja im. Tadeusza Kościuszki, uformowana w ZSRR wyrusza na front latem 1943 r. Wikimedia Commons/dp. Źr.: A.L. Szcześniak "Historia dla Klasy VIII", Warszawa:WSiP (1980)

U boku Armii Czerwonej

- Były polskie flagi i orzełki i msze polowe, a kiedy żołnierz rozczulony tymi dawno niewidzianymi symbolami Ojczyzny i wiary gotów był wybaczyć wszystkie krzywdy, mówiło mu się: No widzisz, teraz trzeba zapomnieć dawne urazy, teraz trzeba bić wspólnego wroga, Niemca, żeby móc wrócić do Polski. To do żołnierzy przemawiało - stwierdziła Piltz.
Była działaczka komunistyczna zdradzała w swym felietonie kulisy indoktrynacji prowadzonej w armii Berlinga.
Berling uznany za zdrajcę
15 lipca 1943 r., w rocznicę bitwy pod Grunwaldem, żołnierze dywizji złożyli przysięgę. Rota przysięgi zobowiązywała m.in. do dochowania wierności sojuszniczej Związkowi Radzieckiemu i dochowanie braterstwa broni sojuszniczej Czerwonej Armii. Jeszcze w czerwcu 1943 r. Wódz Naczelny i premier Rządu Polskiego na uchodźctwie, gen. Władysław Sikorski uznał wojsko Berlinga za polską dywizję komunistyczną o charakterze dywersyjnym, a samego jego twórcę za zdrajcę, który zdezerterował z Wojska Polskiego.
Budowanie legendy
- Trudna sprawa była sprawa kadry, ponieważ wszystko, co mogło przyjść do tego naszego wojska z tych ludzi, którzy znaleźli się w Związku Radzieckim zabrał Anders, więc zostały tylko resztki - opowiadał Berling. - Oczywiście pobór do 1 Dywizji był przeprowadzony przez władze administracyjne radzieckie. My nie mieliśmy nawet dokładnego obrazu, gdzie i ilu tych poborowych może być.
Posłuchaj, jak propaganda PRL-u przedstawiała rolę gen. Zygmunta Berlinga w tworzeniu 1. Dywizji Piechoty im. Tadeusza Kościuszki. Posłuchaj, jak obraz tych wydarzeń wyłaniał się na podstawie audycji prezentowanych przez Rozgłośnię Polską RWE.
Zajrzyj na strony serwisu ”Radia Wolności”>>>

Polecane

REKLAMA

Wróć do strony głównej

Najnowsze