Sezon wypłat dywidend rozkręca się

Posłuchaj

O dywidendach spółek notowanych na GPW mówił w Polskim Radiu 24: Paweł Biedrzycki z portalu strefainwestorów.pl (Sylwia Zadrożna, Naczelna Redakcja Gospodarcza Polskiego Radia)

Dodaj do playlisty

Dodaj do playlisty

Tylko kilkanaście spółek notowanych na GPW przekaże w tym miesiącu na ten cel co najmniej półtora miliarda złotych, prawie dwa razy większa pula pieniędzy do podziału będzie w lipcu. To będzie niezły rok pod względem dywidend, zauważa w Polskim Radiu 24 Paweł Biedrzycki z portalu strefainwestorów.pl.

Paweł Biedrzycki  W zeszłym roku 40 proc. spółek notowanych na GPW wypłaciło dywidendę. 191 spółek podzieliło się zyskiem z akcjonariuszami, w sumie wypłaciły 17 mld zł.

- Im dłużej trwa rynek kapitałowy, tym więcej spółek jest dojrzałych i gotowych do tego, żeby już oddawać kapitał inwestorom. Pamiętajmy, że spółki idą na giełdę, żeby pozyskać kapitał na inwestycje, jeżeli skutecznie go zainwestują, rozwiną swój biznes, to oczywiście zarabiają pieniądze i zaczynają regularnie oddawać ten kapitał w postaci zazwyczaj dywidendy inwestorom. Mamy już za sobą 26 lat rynku kapitałowego i jest to już czas, że dywidendy wypłacają nie tylko spółki państwowe, ale i sektor prywatny – wyjaśnia ekspert. – W zeszłym roku 40 proc. spółek notowanych na GPW wypłaciło dywidendę. 191 spółek podzieliło się zyskiem z akcjonariuszami, w sumie wypłaciły 17 mld zł. Jest 19 spółek, które regularnie, rok w rok, bez przerwy wypłacało dywidendę od 10 lat, a aż 90 spółek regularnie bez przerwy od 5 lat wypłacają dywidendę – dodaje.

Dwie szkoły inwestowania 

Jeśli chodzi o inwestowanie w spółki dywidendowe, to są dwie szkoły, wyjaśnia ekspert.

- Jest szkoła inwestowania w te największe spółki, PKN Orlen, KGHM, PGNiG, bo to są wielkie firmy, którym może zdarzyć się jeden rok, że nie będą wypłacały dywidendy, ale ogólnie zbudowanie takiego portfela dywidendowego z takich dużych spółek w długim terminie będzie regularnie generować 5 – 6 proc. rocznie wpływu, a to jest dość dużo, jeżeli popatrzymy na stopy procentowe. Druga szkoła dywidendowa mówi o tym, że próbujemy szukać te spółki, które jeszcze mają potencjał do rozwoju. One już zaczęły wypłacać dywidendę, ale jeszcze nie dzielą się tak hojnie, czyli jeszcze nie wypłacają całego zysku, tylko większość jego zachowują w spółce. W perspektywie inwestujemy w wyższy dywidendy w przyszłości. Mi bliżej do tej drugiej szkoły, ale trudno rozstrzygnąć, które podejście do inwestowania jest lepsze – zaznacza rozmówca Polskiego Radia 24.

W tym roku dywidendę wypłaci 13 z 20 największych spółek na warszawskim parkiecie. W pierwszej piątce pod względem wielkości są Pekao, PKN Orlen, PZU, PGNIG i BZ WBK. Wśród nieobecnych mamy PGE, która inwestuje i zawiesiła wypłatę dywidend do roku 2018, PKO BP, który musiał się dostosować do rekomendacji KNF, Orange Polska, JSW i Tauron.

Każdy, kto interesuje się tematem dywidend, powinien jeszcze pamiętać o podatku. Podatek od zysków kapitałowych powoduje, że z każdej należnej dywidendowej złotówki dostaniemy na konto tylko 81 groszy, bo stawka podatku wynosi 19 procent.

Sylwia Zadrożna, awi