E-handel: uwaga na maile dotyczące regulaminów

2015-02-23, 18:03

E-handel: uwaga na maile dotyczące regulaminów
Przedsiębiorcy dostają maile, w których są straszeni, że ich regulaminy sprzedaży na stronie internetowej są niezgodne z prawem. Foto: Glow Images/East News

Przedsiębiorcy dostają maile, w których są straszeni, że ich regulaminy sprzedaży na stronie internetowej są niezgodne z prawem - nawet jeśli nie prowadzą sprzedaży internetowej.

Posłuchaj

Przedsiębiorcy dostają maile od oszustw, w których są straszeni, że ich regulaminy sprzedaży są niezgodne z prawem. Jak stworzyć dobry regulamin e-sklepu, radzi w Polskim Radiu 24 Witold Chomiczewski z kancelarii Lubasz i wspólnicy, ekspert Izby Gospodarki Elektronicznej E-Commerce Polska./Karolina Mózgowiec Naczelna Redakcja Gospodarcza Polskie R
+
Dodaj do playlisty

─Przedsiębiorcy nie powinni w ogóle odpowiadać na te maile. Tym bardziej, że nie wyglądają one na wiarygodne – mówi Witold Chomiczewski z kancelarii Lubasz i wspólnicy, ekspert Izby Gospodarki Elektronicznej E-Commerce Polska.

─ Gdy wczytać się  w te maile, to okazuje się, że ich nadawcy powołują się na ustawę, która nie obowiązuje już od 25  grudnia ubiegłego roku – mówi ekspert.

Maile przesyła tajemnicza organizacja zmieniająca nazwy, która mimochodem zachęca do zakupienia za kilkadziesiąt złotych regulaminów strony internetowej.

Tymczasem przedsiębiorcy są łatwym celem oszustów, zwłaszcza ci drobni, bo śledzenie wszystkich zmian w prawie jest bardzo trudne.

Jak podkreśla ekspert, w ostatnich latach pozorna łatwość zakładania sklepów internetowych, na pewno mniej uciążliwa niż w przypadku sklepów stacjonarnych, została ograniczona z powodu wprowadzenia wielu obowiązków i obostrzeń dotyczących chociażby praw konsumentów.

Sklep internetowy powinien mieć więc regulamin sprzedaży, politykę prywatności, politykę wykorzystywania plików cookies i spełniać obowiązki informacyjne, czyli określić między innymi warunki odstąpienia od umowy.

Regulamin sprzedaży ma dwa aspekty z punktu widzenia przedsiębiorców – są przepisy, które nakazują uwzględnienie określonych zagadnień i takie, które zakazują, czego nie możemy w nim zamieszczać. Chodzi o tak zwane klauzule abuzywne, które naruszają podstawowe interesy konsumentów np. uzależnienie możliwości odstąpienia od umowy od zapłaty jakiejś kwoty – jest to sprzeczne z przepisami – wyjaśnia ekspert. Co ważne, są osoby i stowarzyszenia, które specjalizują się w wyszukiwaniu takich klauzul i zaskarżaniu ich.

Druga grupa obowiązków są to obowiązki dotyczące ochrony naszych danych osobowych. To co my widzimy, jako internauci, przybiera zazwyczaj postać tzw. polityki prywatności, która określa, co się dzieje z naszymi danymi, komu one są udostępniane.

Kolejne dokumenty to polityka plików Cookies, a także 21 obowiązków informacyjnych, o których w trakcie ścieżki zakupowej musimy zostać poinformowani przez przedsiębiorcę. Ten ostatni wymóg został wprowadzony 25 grudnia.

Te obowiązki informacyjne powinny być spełniane także przez przedsiębiorców, którzy sprzedają np. za pośrednictwem serwisu Allegro. Czyli m.in. powinny być dokładne informacje, co jest sprzedawane, jakie są główne cech tego towaru, jakie są sposoby dostawy, czy istnieje gwarancja. Również powinna być informacja o prawie odstąpienia od umowy. ​

Karolina Mózgowiec, jk

Polecane

Wróć do strony głównej