Londyn: Tesco na temat wezwania do bojkotu

Tysiące miejsc pracy dla Polaków i współpraca z polskimi dostawcami. O tym mówi brytyjska sieć supermarketów Tesco odpowiadając na apele o bojkot spółki.

2014-01-10, 19:00

Londyn: Tesco na temat wezwania do bojkotu
Tesco. Foto: Materiały prasowe Tesco

Posłuchaj

(IAR)Grzegorz Drymer, Londyn: Tesco - tysiące miejsc pracy dla Polaków i współpraca z polskimi dostawcami
+
Dodaj do playlisty

Poseł PSL Jan Bury nawoływał naszych rodaków do bojkotu tych sklepów z powodu kontrowersyjnej wypowiedzi brytyjskiego premiera o Polakach. Firma podkreśla, że działa na polu sprzedaży detalicznej, nie polityki.

Tesco daje miejsca pracy

Rzecznik Tesco powiedział Polskiemu Radiu, że firma zatrudnia w Polsce 30 tysięcy pracowników i współpracuje z półtora tysiącem dostawców. Zakupy w sklepach tej sieci robi tygodniowo 5 milionów Polaków. Ponadto firma jest jednym z większych eksporterów polskiej żywności za granicę. Dodał też, że i na Wyspach pracę w Tesco znalazło wielu imigrantów z Polski.

Polityczne zamieszanie

Brytyjskie media zauważają, że po niedzielnej wypowiedzi premiera Camerona głos zabrało już wielu polskich polityków, z premierem Donaldem Tuskiem i ministrem spraw zagranicznych Radkiem Sikorskim na czele. Interweniował też w tej sprawie ambasador RP w Londynie, Witold Sobków.
Agencja Reutera odnotowuje studzącą atmosferę wypowiedź ministra do spraw Europy Piotra Serafina. Według jego słów, David Cameron zapewnił Tuska, że jego intencją nie było piętnowanie Polaków.

Dla przypomnienia, niedzielna wypowiedź brytyjskiego premiera brzmiała dosłownie. - Są i inne kraje w Europie, które, tak jak ja, uważają, że to nie w porządku, że ktoś z Polski, kto tu przyjeżdża, ciężko pracuje - i nie mam nic przeciwko temu - pobiera również u nas zasiłek na rodzinę w Polsce.

REKLAMA

PSL nawołuje do bojkotu Tesco. "Proszę zapytać ich pracowników, jak są traktowani"

TVN24/x-news

abo

REKLAMA

Polecane

REKLAMA

Wróć do strony głównej