Komisja Nadzoru Finansowego zawiesiła działalność SKOK "Wybrzeże"

W komunikacie KNF podkreśla, że wydanie takiej decyzji jest obowiązkiem rady ze względu na to, że aktywa SKOK-u "Wybrzeże" nie pozwalają na zaspokojenie zobowiązań.

SKOK od ubiegłego roku miał zarządcę komisarycznego

W sierpniu 2016 roku KNF ustanowiła w SKOK-u "Wybrzeże" zarządcę komisarycznego. Jak się okazało, już wówczas kasa była w stanie "głębokiej niewypłacalności". Zarządca ustalił, że pomoc stabilizacyjna, udzielona SKOK "Wybrzeże" w latach 2014-2016 przez Krajową Spółdzielczą Kasę Oszczędnościowo-Kredytową (Kasę Krajową), była niewystarczająca

Brak chętnych na ratowanie SKOK-u

Mimo podjętej próby ratowania tej kasy, do wyznaczonej przez KNF daty, czyli 12 września, żaden bank krajowy nie zgłosił chęci udziału w jej restrukturyzacji. Wcześniej Komisja uznała, że żadna spółdzielcza kasa nie posiada zdolności do przejęcia SKOK "Wybrzeże" w sposób mogący zapewnić bezpieczeństwo depozytów gromadzonych w kasie.

Do gry wchodzi Bankowy Fundusz Gwarancyjny

- W związku z głęboką niewypłacalnością SKOK Wybrzeże oraz brakiem perspektyw restrukturyzacji tej Kasy jedynym rozwiązaniem wynikającym z przepisów prawa jest zawieszenie działalności i wystąpienie z wnioskiem o ogłoszenie upadłości kasy, co stanowi formalną przesłankę do uruchomienia wypłat środków gwarantowanych z Bankowego Funduszu Gwarancyjnego - pisze KNF w komunikacie. Komisja przypomina, że gwarantowane są depozyty do wysokości 100 tysięcy euro.

REKLAMA

KNF, md