Nie ma popytu na podniebnego giganta. Brak zamówień to koniec produkcji
Firma Airbus będzie musiała wstrzymać produkcję największego na świecie samolotu pasażerskiego A380, jeśli linie lotnicze Emirates nie złożą na niego dalszych zamówień – poinformował przedstawiciel koncernu John Leahy.
2018-01-15, 14:33
"Szczerze mówiąc, jeśli nie dojdziemy do porozumienia z Emirates, to nie będziemy mieć innego wyjścia niż zatrzymać program" – powiedział Leahy pytany o wyniki handlowe oraz przyszłość samolotów A380.
Arabowie wybrali Boeingi
Jak dodał – Emirates to prawdopodobnie jedyne linie lotnicze na rynku, które byłyby w stanie odbierać co najmniej sześć samolotów rocznie przez okres od ośmiu do dziesięciu lat.
Airbus, który stopniowo ogranicza produkcję A380, liczył na uzyskanie od Emirates dodatkowych zamówień na ten samolot podczas salonu lotniczego w Dubaju w listopadzie zeszłego roku. Jednak towarzystwo to, które w 2017 roku odebrało swój setny egzemplarz modelu A380, ogłosiło, że zamówi 40 Boeingów 787-10.
Cud techniki, ale zbyt drogi
Airbus A380 to szerokokadłubowy, czterosilnikowy samolot pasażerski dalekiego zasięgu, który w zależności od konfiguracji może zabrać na pokład od ponad 520 do ponad 850 pasażerów.
REKLAMA
Koncern jednak od dwóch lat boryka się z brakiem zamówień na te maszyny, bo linie lotnicze wolą ostatnio kupować mniejsze i tańsze w eksploatacji samoloty pasażerskie.
PAP, ak, NRG
REKLAMA