Ministerstwo Finansów: dane w systemie Twój e-PIT są bezpieczne
Resort finansów twierdzi, że wątpliwości odnośnie usługi Twój e-PIT chce jak najszybciej rozwiać, proponując dodatkowe mechanizmy zabezpieczeń. Poinformował o tym rzecznik ministerstwa Paweł Jurek.
2019-02-20, 14:57
- Jeśli chodzi o kwestię bezpieczeństwa teleinformatycznego danych zmagazynowanych w tym systemie (Twój e-PIT - PAP), to są one bezpieczne. I zostało to potwierdzone stosownym audytem przez specjalistyczny podmiot - zapewnił Paweł Jurek.
- Metoda uwierzytelniania kwotą przychodów jest stosowana w rozliczeniach z podatnikiem od wielu lat, do tej pory nie zanotowaliśmy nadużyć w tym zakresie. Przede wszystkim należy pamiętać, że posługiwanie się danymi innych osób i w ten sposób próbowanie pozyskania informacji chronionych jest nielegalne, jest to po prostu przestępstwo, za które grożą dotkliwe kary - poinformował rzecznik.
Pionierska usługa
Wskazał, że system rejestruje wszystkie logowania i dlatego w sytuacjach, które wskazywałyby na nieuprawnione działania, resort finansów jest gotowy (na wezwanie właściwych organów) do przekazania informacji, np. o IP komputera czy sieci, z której korzystał użytkownik.
- Trzeba pamiętać, że usługa Twój e-PIT jest pionierskim rozwiązaniem, nie tylko w skali kraju, ale także w Europie i jesteśmy przygotowani na jej udoskonalanie. Istotne są wszystkie sygnały, które mogą w tym pomóc. Weryfikujemy także dzisiejsze informacje, a skoro pojawiają się pewne wątpliwości, to będziemy chcieli je jak najszybciej rozwiać, proponując dodatkowe mechanizmy zabezpieczeń - dodał rzecznik resortu finansów.
Ciekawski pracodawca może sprawdzić?
W środę "Dziennik Gazeta Prawna" napisał, że uruchomiona przez fiskusa nowa usługa – Twój e-PIT – umożliwia dostęp do tajemnic skarbowych.
REKLAMA
Według środowego "DGP" ciekawski pracodawca może w bardzo prosty sposób sprawdzić, czy jego pracownik ma inne źródła dochodu. "W ten sposób szef może się dowiedzieć, m.in. czy podwładny dorabia na boku, komu przekazuje 1 proc. podatku" – alarmowali czytelnicy "DGP".
"DGP": wspólny PIT również widoczny
- Co gorsza, pracodawca może wprowadzić własne poprawki, np. zmienić numer obdarowanej OPP (Organizacje Pożytku Publicznego) albo usunąć uwzględnioną ulgę (prorodzinną), a nawet wykazaną nadpłatę przenieść do rubryki 'do zapłaty'. Byli pracodawcy nadal będą mogli zaglądać do naszych portfeli i dowiadywać się, ile zarabiamy w nowej firmie - czytamy w gazecie.
Dodano, że szef lub księgowa mogą zobaczyć także dochody małżonka pracownika, bo w systemie widoczny jest ich wspólny PIT.
- W ten sposób ochrona danych objętych tajemnicą skarbową staje się fikcją - napisano.
PAP, ak, NRG
REKLAMA