Co grozi Europie po pandemii COVID-19? Znamy analizę ekspertów PIE
Pozostanie w tyle wyścigu technologicznego za Stanami Zjednoczonymi i Azją, utrata dominującej pozycji w światowym handlu czy coraz większe nierówności w rozwoju gospodarek krajów unijnych - to niektóre z siedmiu głównych zagrożeń dla Europy po pandemii koronawirusa według Polskiego Instytutu Ekonomicznego. Eksperci think tanku opublikowali dziś monografię na ten temat.
2020-11-17, 19:29
Kierownik zespołu strategii PIE Paweł Śliwowski zwrócił uwagę, że jednym z najważniejszych celów istnienia Unii Europejskiej jest konwergencja gospodarek i standardów życia społeczeństw, czyli dążenie do zrównania poziomu rozwoju gospodarczego całej Europy.
- Pandemia koronawirusa to kolejny po latach 2009-2012 kryzys, który uwypukla to, że wyrównywanie nie następuje. W niektórych obszarach widzimy wręcz powiększające się zróżnicowanie. Naszym zdaniem jest to jedno z głównych ryzyk dla przyszłości wspólnego projektu europejskiego - powiedział ekspert.
Posłuchaj
W ocenie autorów raportu "Europa 2050. Siedem głównych ryzyk w epoce post-COVID" władze krajów unijnych po wygaszeniu pandemii muszą jak najszybciej rozwiązać problem pogłębiających się różnic pomiędzy regionami UE.
Powiązany Artykuł

COVID-19 na świecie. Szef WHO zaniepokojony sytuacją w Europie i Amerykach
- Chodzi o różnice zarówno między rozwojem poszczególnych państw, jak i między rozwojem rodzących się wewnątrz społeczeństw, o różnice między jakością życia poszczególnych grup społecznych. Debata wokół brexitu, debaty na początku pandemii czy temperatura debaty wokół planu odbudowy i rozwoju pokazują, że te różnice i napięcia są jednym z istotnych źródeł potencjalnego konfliktu i mogą grozić dalszym osłabianiem wspólnoty - dodał Paweł Śliwowski.
W publikacji eksperci PIE przeanalizowali między innymi dane Eurostatu. Wynika z nich, że kryzys silniej uderzył w kraje Europy Południowej - Hiszpanię, Portugalię, Włochy i Grecję. Dynamika PKB per capita w tych państwach jest słabsza w porównaniu do krajów na północy i wschodzie UE.
Posłuchaj
Oprócz tego instytut wskazuje, że zagrożeniem dla UE może być też nadmierny i długotrwały interwencjonizm.
Pakiety stymulacji fiskalnej mogą stać się trwałym elementem polityki gospodarczej, a długi publiczne będą nadal rosły. Nieustanne pobudzanie gospodarki może stać za awersją firm do ryzyka, co zmniejszy ich innowacyjność.
IAR, PR24, akg