Raport: bankom w najbliższym czasie nie uda się powrócić do kondycji sprzed pandemii

2021-02-09, 13:55

Raport: bankom w najbliższym czasie nie uda się powrócić do kondycji sprzed pandemii
Zdjęcie ilustracyjne. Foto: Shutterstock

100 największych amerykańskich, europejskich i azjatyckich banków zanotowało spadki rentowności o prawie 3 proc., do 6,8 proc. - wynika z raportu firmy Deloitte. Niskie stopy będą wpływać na gorsze marże odsetkowe netto, ograniczając dochody banków - dodano.

Eksperci z Deloitte Center for Financial Services szacują, że amerykański sektor bankowy może być zmuszony do zabezpieczenia w sumie 318 mld dol. strat kredytowych od 2020 do 2022 roku, co stanowi 3,2 proc. wartości posiadanych kredytów.

Spadła rentowność i bankowe dochody

- Tylko do początku listopada minionego roku 100 największych banków w USA zabezpieczyło rezerwy w wysokości 115,2 mld dol. W przypadku banków w Europie było to 72,2 mld dol., a w Azji 89,4 mld dol. - wskazano w raporcie.

Analitycy przewidują, że wskaźnik ROE 100 największych banków w USA, Europie i Azji mógł w 2020 r. obniżyć się do 6,8 proc. - Niskie stopy będą wpływać na gorsze marże odsetkowe netto, ograniczając dochody banków - wskazano.

Według ekspertów straty mogą być najbardziej dotkliwe w przypadku kart kredytowych, nieruchomości komercyjnych i pożyczek dla małych firm.

- Generalnie straty te są mniejsze niż w czasie zapaści w latach 2008-2010, kiedy banki amerykańskie odnotowały wskaźnik szkodowości na poziomie 6,6 proc. - wskazano.

Jak zaznaczono, wskaźnik rentowności kapitału własnego (ROE) banków w USA po spadku w minionym roku do 5,6 proc, powróci do 11,7 proc. w 2022 r. Podobnie wyglądają szacunki analityków ekonomicznych, którzy oceniają, że 100 największych amerykańskich, europejskich i azjatyckich banków zanotowało spadki rentowności o prawie 3 proc. (do 6,8 proc.).

"Krajobraz ryzyka"

- Bankom w Europie i USA w najbliższym czasie nie uda się powrócić do kondycji sprzed wybuchu pandemii, a w przypadku Azji uzyskanie 9,2 proc. wskaźnika z 2019 r. też może potrwać do 2022 r. - oceniono.

Jak podkreślono, pandemia radykalnie zmieniła krajobraz ryzyka w branży bankowej. Zarządzający ryzykiem w bankach powinni zdaniem ekspertów Deloitte "na nowo określić zakres potencjalnych zagrożeń i w ten sposób zapewnić swoim instytucjom długoterminową odporność".

Powiązany Artykuł

1200_pieniądze_shutterstock.jpg
Wiemy, ile wyniósł zysk banków w okresie I-XI 2020 r. NBP podał dane

Np. wyzwaniem dla całego sektora bankowego pozostają kwestie cyberbezpieczeństwa. - Chociaż poczyniono w tym obszarze znaczne postępy, skala tego zagrożenia, tempo jego rozprzestrzeniania i zauważalna zmienność nadal stanowią problem - wskazali eksperci. Dodali, że dzięki szybkiej cyfryzacji i "eksternalizacji infrastruktury bankowej, pole do potencjalnych ataków stale się powiększa".

Fuzje i przejęcia

Eksperci zwrócili uwagę, że w drugim kwartale 2020 r. z powodu koronakryzysu doszło do spowolnienia aktywności fuzji i przejęć. Tomasz Ochrymowicz z Deloitte wskazał jednak, że od tego czasu nastąpiło ponowne ożywienie i "pomimo globalnej niepewności, fuzje i przejęcia powinny ponownie znaleźć się wśród priorytetów zarządzających bankami". - Polska może tu być wyjątkiem, a deklaracje czołowych polskich banków wskazują na ograniczony apetyt na przejęcia – zaznaczył.

Banki muszą wzmocnić odporność

Prognozy Deloitte wskazują, że w Stanach Zjednoczonych zarówno przychody, jak i dochód netto amerykańskich banków komercyjnych do poziomu sprzed pandemii nie powrócą do 2022 roku.

Zdaniem ekspertów, aby efektywnie działać w rzeczywistości zmienionej przez koronawirusa, banki będą musiały wzmocnić odporność w zakresie kapitału, technologii i talentów.

PAP, PR24, akg

Polecane

Wróć do strony głównej