Prezes NBP: nasze decyzje w kolejnych miesiącach będą nakierowane na obniżenie inflacji
- Inflacja jest zjawiskiem globalnym, wynika z silnych szoków podażowych oraz z epidemii i zjawisk z niej wynikających - powiedział na konferencji prasowej prezes NBP Adam Glapiński. Jego zdaniem - inflacja w przyszłym roku wyniesie średnio 5 proc.
2021-12-09, 16:35
Szef banku centralnego przypomniał, że w środę Rada Polityki Pieniężnej po raz kolejny podwyższyła stopy procentowe NBP o 0,50 pkt. proc., a więc bardzo znacząco. Stopa referencyjna wynosi 1,75 proc. w skali rocznej, a stopa lombardowa 2,25 proc. w skali rocznej.
- Ceny surowców energetycznych na rynkach światowych są nadal po pandemii bardzo wysokie, bardzo wysokie. Ropa naftowa przejściowo trochę staniała, (...), ale i tak w listopadzie była na rynku globalnym o ponad 80 proc. droższa niż przed rokiem. Węgiel był o ponad dwa droższy w listopadzie niż rok wcześniej, a gaz ziemny ponad pięciokrotnie droższy - powiedział przezes NBP.
REKLAMA
Posłuchaj
Zaznaczył, że obecnie wiele rządów prowadzi działania, których celem jest ograniczenie skutków wysokiej inflacji dla obywateli. Stwierdził, że choć określa się działania rządów jako antyinflacyjne, to "nie oddziałują one na źródła inflacji, ale na skutki wzrostu cen".
- Inflacja jest zjawiskiem globalnym, wynika z silnych szoków podażowych oraz z epidemii i zjawisk z niej wynikających - stwierdził Glapiński.
Mówiąc o podwyżce stóp procentowych prezes NBP stwierdził: "to, co zrobiliśmy do tej pory, wywołuje efekty, ale niewystarczające. Jeśli więc warunki się nie zmienią, na przykład nie pogorszy się koniunktura i nie wzrośnie bezrobocie, to będą podwyżka czy podwyżki. Dotychczasowe podwyżki znacząco obniżają inflację w średnim okresie, ale nie powiedziałem, że są wystarczające".
Glapiński powiedział, że według obecnych szacunków banku centralnego, inflacja pozostanie podwyższona przez cały przyszły rok.
- Inflacja w przyszłym roku wyniesie średnio 5 proc. - dodał prezes NBP.
REKLAMA
PR24, akg
REKLAMA