Spowolnienie gospodarcze w Niemczech. Opublikowano kolejne dane. Przybyło bezrobotnych

Stopa bezrobocia w Niemczech wzrosła w lipcu tego roku o 0,2 punktu procentowego do 5,7 proc.

Według Agencji, wzrost bezrobocia wzrasta bardziej z uwagi na słabnącą gospodarkę, niż z uwagi na uchodźców z Ukrainy. Do aktualnych statystyk wzięto pod uwagę dane, uzyskane do 12 lipca. 

- Popyt na pracowników jest nadal niewielki - powiedziała szefowa Agencji Andrea Nahles. W lipcu do Agencji zgłoszono 772 tys. wolnych miejsc pracy - o 108 tys. mniej niż rok wcześniej.

Słabnący popyt na towary z Niemiec

Zgodnie z najnowszymi danymi również opublikowanymi dziś, wskaźnik Menadżerów Logistyki PMI dla przemysłu strefy euro wyniósł 42,7 pkt w lipcu br. wobec 43,4 pkt miesiąc wcześniej. Tymczasem dla niemieckiego sektora przemysłowego wyniósł on zaledwie 38,8 pkt (40,6 pkt przed miesiącem). Dla porównania w Polsce w lipcu wskaźnik ten wyniósł 43,5 pkt.

Niemiecka gospodarka po okresie szybkiego wzrostu w ostatnch latach opartego o tańszy gaz z Rosji, teraz notuje głębszy spadek, który dodatkowo spotęgowany jest przez gorszą koniunkturę m.in. w Chinach. Wzrost kosztów produkcji w połączeniu z mniejszą liczbą nowych zamówień spowodował, że niemiecka gospodarka już w I kwartale znalazła się w recesji. 

Federalny Urząd Statystyczny poinoformował niedawno, że Niemiecka gospodarka weszła w techniczną recesję. Dla analityków Destatis to spore zaskoczenie, gdyż kwietniowe prognozy wskazywały na stagnację i zerowy wzrost PKB, a jeszcze wcześniej spodziewano się wzrostu o 0,2 procent. Tymczasem dane pokazały rewizję w dół PKB z zera do - 0,3 procent za pierwsze trzy miesiące roku. Tym samym niemiecka gospodarka odnotowała dwa niekorzystne kwartały z rzędu.

Prognozy dla Niemiec

Prognozy ekonomiczne dla Niemiec na ten rok są bardziej ponure niż się jeszcze niedawno wydawało. 

Międzynarodowy Fundusz Walutowy opublikował najnowsze prognozy dla gospodarek całego świata. Z raportu udostępnionego przez organizację wynika, że korekta polskiego wzrostu jest prawie najwyższa w stawce. Inaczej stało się w przypadku naszego zachodniego sąsiada. 

PKB Niemiec ma się zmniejszyć w tym roku do - 0,3 procent. W kwietniu MFW prognozował, że wzrośnie w całym 2023 roku zaledwie o + 0,2 procent.

Tymczasem wzrost PKB Polski w 2023 roku ma wynieść +1,2 proc. Oznacza to, że obecna prognoza zakłada aż 4-krotnie szybszy wzrost, niż prognozowano to kilka miesięcy wcześniej. Natomiast skumulowany wzrost PKB Polski w latach 2021-2024 ma wynieść według MFW +16,2 procent. 

Ze wszystkich krajów opisywanych przez MFW, najgorzej pod tym wzgledem wypadają Niemcy. Skumulowany wzrost w latach 2021-2023 ma wynieść tam zaledwie +5,5 proc. To mniej od Japonii (+5,7 proc.), a nawet Rosji (+6,3 proc.). 

• Niemiecka gospodarka jest w recesji. Federalne dane zaskoczyły analityków
• MFW podnosi prognozę dla PKB Polski. Jest wielokrotnie wyższa, niż zakładano w kwietniu
• Polska w czołówce unijnego wzrostu PKB po 2015 r. Niemcy i Francja na szarym końcu

PAP/IAR/PR24.pl/mk