Ceny paliw oszaleją? Iran myśli o zamknięciu kluczowego szlaku transportu ropy
Irańczycy poważnie myślą o zamknięciu strategicznej Cieśniny Ormuz. Dla światowego rynku ropy naftowej oznaczałoby to odcięcie od 20 proc. dostaw.
2025-06-15, 08:37
- Irańskie władze mają rozważać zamknięcie Cieśniny Ormuz
- Przez Ormuz przepływa ok. 20 proc. światowych dostaw ropy naftowej
- Zamknięcie cieśniny oznaczałoby gwałtowne wzrosty cen ropy, paliw czy gazu ziemnego
Władze Iranu poważnie rozważają zamknięcie strategicznej Cieśniny Ormuz - podała w sobotę irańska agencja IRINN cytując oświadczenie parlamentarzysty Esmaila Kosariego z komisji ds. bezpieczeństwa. Cieśnina leżąca między Iranem i Omanem ma kluczowe znaczenie dla transportu ropy naftowej.
Ceny paliw wzrosłyby znacząco, gdyby Iran zdecydował się na blokadę
Iran wielokrotnie w przeszłości groził blokadą Cieśniny Ormuz, przez którą dziennie przepływa jedna piąta całego światowego transportu ropy; to kilkanaście tankowców na dobę z około 17 mln baryłek ropy.
Dla światowych rynków oznaczałoby to odcięcie jednego z największych źródeł ropy naftowej, co natychmiast przełożyłoby się na ceny surowca. To z kolei spowodowałoby gwałtowny skok cen paliw na stacjach na całym świecie podwyższając koszty transportu i przekładając się na wzrost wszystkich cen. Obok ropy naftowej ograniczeniu uległyby także dostawy gazu ziemnego (w formie skroplonej transportowanego z rejonu Zatoki Perskiej).
Ropa naftowa to nie tylko paliwa. To także kluczowy surowiec w przemyśle petrochemicznym - wytwarzane są z niej choćby plastiki. Z kolei gaz ziemny to nie tylko ważny surowiec energetyczny, ale także podstawa produkcji nawozów sztucznych.
Ceny ropy gwałtownie skoczyły z ok. 68 dolarów za baryłkę do do ok. 77 dolarów za baryłkę zaraz po rozpoczęciu ataku Izraela na irańskie instalacje militarne i nuklearne. Obecnie cena ustabilizowała się względnie na poziomie ok. 73 dolarów za baryłkę i nadal jest niższa niż rok temu.
REKLAMA
Izrael vs Iran - starcia trwają
Izrael rozpoczął w nocy z czwartku na piątek największą w historii operację powietrzną przeciwko irańskim celom wojskowym, w tym obiektom jądrowym. Według izraelskich władz podjęcie tych działań ma uniemożliwić Iranowi dalsze prace nad uzyskaniem broni nuklearnej.
W odwecie Iran atakuje cele na terytorium Izraela. Na skutek wzajemnych ostrzałów zginęło dotychczas ok. 200 osób w Iranie i do kilkunastu w Izraelu.
Czytaj także:
- Fordo i Chondab bez uszkodzeń? MAEA komentuje naloty Izraela
- Iran wystrzelił falę pocisków, Izrael uderzył w magazyny paliw
- Szefowa KE rozmawiała z Trumpem. O Bliskim Wschodzie, Ukrainie i cłach
Źródło: PAP/AM
REKLAMA