Klient będzie bezpieczny, ale sam za to zapłaci

Nawet jeśli deweloper zbankrutuje to jego klient będzie bezpieczny. Ma to gwarantować nowe prawo. Jednak ochrona kosztuje.

2012-04-27, 11:32

Klient będzie bezpieczny, ale sam za to zapłaci

Posłuchaj

Klient będzie bezpieczny, ale sam za to zapłaci
+
Dodaj do playlisty

Od niedzieli klienci firm deweloperskich będą lepiej chronieni, umowę przedwstępną będą podpisywać tylko u notariusza, a pieniądze wpłacać na rachunek powierniczy.

W audycji "Biznes w Jedynce" o rynku nieruchomości rozmawia Justyna Golonko wraz z Bartoszem Turkiem, analitykiem rynku nieruchomości Home Broker.

- Większość umów jest obecnie zawierana na zwykłej kartce w formie umowy cywilno-prawnej, akt notarialny daje większe bezpieczeństwo i w większym stopniu wiąże strony – wyjaśnia ekspert.

Dodatkowe obowiązki nakłada nowa ustawa.

- Pieniądze, które klient wpłaca deweloperowi nie będą trafiać na jego rachunek bankowy, z którego może dowolnie korzystać. Wpłacać będziemy na rachunek powierniczy, a nasze pieniądze będą musiały zostać przeznaczone na zbudowanie nabytej przez nas nieruchomości. Pieczę nad tym będzie trzymał bank -  dodaje Bartosz Turek.

REKLAMA

Wystandaryzowane mają być także informacje o dostępnych w sprzedaży mieszkaniach czy domach. Prospekt informacyjny ma zapewnić pełny wgląd w sytuację dewelopera, plany inwestycyjne, a także plany zagospodarowania przestrzeni miejskiej w obszarze 1 kilometra od nieruchomości.

Klient zyska ochronę, ale będzie musiał zapłacić.

- Ceny nieruchomości będą musiały wzrosnąć – dodaje specjalista.

Więcej o rynku nieruchomości, a także o rządowym programie turystyki medycznej w "Biznesie w Jedynce".

REKLAMA

Polecane

REKLAMA

Wróć do strony głównej